Airbus zrezygnuje z akumulatorów litowo-jonowych w projektowanym samolocie A350, który ma być odpowiedzią na amerykańskiego Boeinga 787 Dreamliner - poinformowała agencja AFP powołując się na źródła zbliżone do europejskiego producenta samolotów.
Wątpliwości dotyczące bezpieczeństwa nowoczesnych akumulatorów litowo-jonowych spowodowane dwoma incydentami związanymi z ich przegrzewaniem, spowodowały w połowie stycznia zawieszenie lotów całej floty 50 dostarczonych dotychczas linom lotniczym Dreamlinerów. Dotychczas wykonano już loty próbne, ale dokładna przyczyna przegrzewania się akumulatorów wciąż nie jest jasna.
_ - Airbus uruchomił swój plan B. Pierwsze samoloty, które zostaną dostarczone, będą wyposażone w akumulatory kadmowe, a nie litowo-jonowe _ - podaje źródło, na które powołuje się AFP, zaznaczając jednak, że _ pierwsze loty próbne odbędą się z użyciem akumulatorów litowo-jonowych _.
Europejski Airbus 350 i amerykański Boeing 787 to dwie maszyny nowej generacji wykorzystujące zbliżone technologie, zwłaszcza jeśli chodzi o materiały kompozytowe i nowoczesne akumulatory. Podczas gdy 787 jest już wykorzystywany przez linie lotnicze, A 350 ma wejść do użycia w 2014 roku. Pierwsze loty próbne zostaną wykonane latem tego roku.
Jak podkreśla źródło AFP, decyzja, by wrócić do akumulatorów kadmowych, została podjęta również po to, by _ uszanować harmonogram programu _.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Latamy coraz więcej. Oto prognoza dla rynku Zobacz, kto zdominuje światowe połączenia i co czeka nas w ciągu najbliższych dwudziestu lat. | |
Oto człowiek wart bilion dolarów Zupa z węża, szminka i pół roku w powietrzu - tak wygląda sukces według szefa sprzedaży w koncernie Airbus. | |
Wypadek samolotu. Są ofiary Samolot przewrócił się i przełamał na dwie części. |