Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Al-Kaida przyznała się do 28 ataków w ciągu półtora miesiąca

0
Podziel się:

Grupa prawowiernych sunnitów zorganizowała operację przeciwko jednemu z ośrodków safawidzkich (szyickich) w kraju.

Zniszczenia po wybuchu bomby w Mosulu
Zniszczenia po wybuchu bomby w Mosulu (PAP/EPA)

Islamskie Państwo Iraku (ISI), iracki odłam Al-Kaidy, przyznało się do przeprowadzenia 28 zamachów od połowy czerwca do końca lipca, w tym 31 lipca na znajdujący się w Bagdadzie departament ds. walki z terroryzmem - poinformowała AFP.

ISI poinformowało, że w tym ostatnim ataku zginęło 70 osób. Irackie służby medyczne podawały, że tego dnia w kilku zamachach w Bagdadzie zginęło 21 osób.

_ - Grupa prawowiernych sunnitów zorganizowała operację przeciwko jednemu z ośrodków safawidzkich (szyickich) w kraju, departamentowi ds. walki z terroryzmem w Karradzie _, dzielnicy handlowej irackiej stolicy - oświadczyło ISI w komunikacie opublikowanym w niedzielę na stronach internetowych dżihadystów.

AFP pisze, że sunniccy powstańcy często odwołują się do safawidzkiej przeszłość Iranu, by oskarżyć rząd w Bagdadzie, któremu zarzucają pozostawanie pod kontrolą Teheranu. Safawidzi, dynastia perska panująca w latach 1502-1736, wprowadziła islam szyicki jako religię państwową.

ISI przyznało się także do 27 innych ataków, w tym 19 zabójstw funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa, dokonanych między 17 a 20 czerwca przy użyciu broni z tłumikiem. AFP pisze, że inne źródła nie potwierdziły tych danych. Chociaż Al-Kaida w Iraku jest obecnie słabsza niż w przeszłości, władze w Bagdadzie utrzymują, że wciąż jest w stanie przeprowadzać bardzo krwawe zamachy.

Czytaj więcej w Money.pl
Al-Kaida wywołała rewolucję w Syrii? Damaszek oficjalnie podaje, że trwająca w Syrii od marca 2011 roku rebelia nie ma charakteru ludowej rewolty, lecz jest akcją prowadzoną przez terrorystów, finansowanych z zagranicy, głównie bogate kraje Zatoki Perskiej.
Ludzie Al-Kaidy uciekli z więzienia. Przez okno! Jest wśród nich 19 szczególnie niebezpiecznych przestępców, odpowiedzialnych za śmierć ponad 300 ludzi.
Kłócą się o ropę, ale wycofają siły zbrojne Na granicy z Syrią, ogarniętą wojną domową, Bagdad i Kurdystan rozmieściły swoich żołnierzy.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)