Premier Włoch Silvio Berlusconi uznał za _ paradoks _ to, że w Czechach, które przewodniczą Unii Europejskiej w tym półroczu, działa _ rząd techniczny _, a na jego czele stoi _ technik _ od _ danych statystycznych _.
Berlusconiemu odpowiedział czeski komisarz UE Vladimir Szpidla, zapewniając, że premier Jan Fischer jest takim szefem rządu, jak on.
W przemówieniu wygłoszonym w czwartek na forum zrzeszenia włoskich kupców premier oświadczył: _ Unia Europejska powinna być protagonistką w świecie, by zagwarantować pokój, dobrobyt i koniec ubóstwa _.
_ - Ale dzisiaj nie może odgrywać tej roli, jaką pełnią USA, Federacja Rosyjska i Chiny _ - dodał. Jego zdaniem Europa na arenie międzynarodowej nie ma _ autorytetu _.
_ - Dam wam przykład: do kogo zadzwoni Barack Obama, by dowiedzieć się, jaka jest sytuacja? _ - zapytał Berlusconi. _ _
_ - On nie ma żadnego numeru. Zadzwoni do przewodniczącego półrocza? Dzisiaj przewodniczącym półrocza jest nowy premier Republiki Czeskiej, którym po niedawnym kryzysie w rządowym w Pradze, został technik, stojący na czele rządu technicznego _ - mówił Berlusconi, mając na myśli Fischera, byłego szefa czeskiego Urzędu Statystycznego.
Następnie ocenił: _ Fakt, że przewodniczącym w tym półroczu jest technik danych statystycznych, naukowiec, jest paradoksalny _.
Na słowa premiera Włoch odpowiedział z Brukseli czeski komisarz ds. zatrudnienia, polityki społecznej i wyrównywania szans Vladimir Szpidla.
_ - Pan Fischer ma prawomocną władzę _ jako przewodniczący w tym półroczu w UE - zapewnił. _ I jest premierem dokładnie tak, jak jest nim pan Berlusconi _ - oświadczył czeski komisarz, cytowany przez agencję Ansa.