*Ponad 100 tys. telefonów komórkowych wyposażonych w nadajniki GPS zostanie rozdanych w tym roku w szkołach w Pekinie. Ma to pomóc w walce z przemocą i porwaniami dzieci - pisze miejscowa prasa. *
Pekiński oddział Czerwonego Krzyża w pierwszej partii rozda uczniom szkół podstawowych i średnich 20 tys. komórek z GPS-em, które będzie można nosić na ręce jak zegarek - podał _ Global Times _.
Telefony, które pozwalają zlokalizować osoby uprowadzone, są rozdawane dzieciom za darmo, rodzice muszą jedynie opłacić abonament, który wynosi około stu euro za dwa lata.
_ Chodzi o poprawę bezpieczeństwa dzieci w Pekinie w czasie, gdy wzrasta poziom przemocy _ - wyjaśnia prowadzący program Liu Quan, na którego powołuje się dziennik.
27 osób, w tym 15 dzieci, zginęło między marcem i majem 2010 roku w atakach szaleńców, do jakich doszło w chińskich szkołach.
Ponadto porwania dzieci stanowią w Chinach prawdziwą plagę. Według Czerwonego Krzyża każdego roku znika ich tam około 200 tys. Porwania te są przypisywane zazwyczaj prowadzonej w tym kraju polityce jednego dziecka.
Dzięki prowadzonej przez sześć miesięcy w 2009 roku kampanii udało się odzyskać 5900 porwanych dzieci i rozbić 2400 handlujących nimi grup przestępczych.
Czytaj w Money.pl src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1308464654&de=1316469540&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=TVL&w=460&h=250&cm=0"/>