Wzorem afgańskich talibów, którzy zburzyli wykute w skałach pomniki Buddy, tuarescy dżihadyści i wspierający ich bojownicy z afrykańskiej filii Al-Kaidy zamierzają zniszczyć w Timbuktu tamtejsze starożytne manuskrypty i grobowce sufickich świętych.
Przed weekendem dżihadyści z Timbuktu spalili grobowiec Sidiego Amara, sufickiego świętego męża, otaczanego największą czcią przez mieszkańców miasta. Grobowiec Sidiego Amara wraz z innymi mauzoleami sufickich świętych (jest ich ponad 300), a także meczety, kamienice i tysiące zgromadzonych w mieście manuskryptów zostały w 1988 roku uznane przez UNESCO za pomniki Światowego Dziedzictwa Ludzkości. Dżihadyści z Sahary uznali grobowce i manuskrypty ze świętokradcze i zapowiedzieli, że zniszczą je jeden po drugim.
W marcu 2001 r. afgańscy talibowie wysadzili w powietrze wykute w skałach Bamjanu posągi Buddy, również uznane przez UNESCO za pomniki Światowego Dziedzictwa Ludzkości. Dla talibów były jednak obrazą islamu, podobnie jak wszystkie pomniki i obrazy, przedstawiające ludzkie postacie. Kilka lat temu także somalijscy talibowie w Mogadiszu niszczyli grobowce sufickich świętych, będące obiektem kultu tamtejszych muzułmanów.
Według naocznych świadków także dżihadystów z Timbuktu oburzył fakt, że miejscowi muzułmanie nie modlą się do Boga, lecz oddają cześć świętym mężom. Rozjuszeni dżihadyści, wśród których mieszkańcy Timbuktu rozpoznali cudzoziemców z Mauretanii i Arabów, rozpędzili wiernych i na ich oczach spalili mauzoleum Sidiego Amara. Zapowiedzieli też, że zniszczą pozostałe grobowce i manuskrypty, które rozsławiły Timbuktu na świecie.
Wzniesione w XI i XII wieku nad brzegiem Nigru, Timbuktu było stolicą dawnego imperium Mali i położoną na skrzyżowaniu karawanowych szlaków saharyjską metropolią intelektualną i kupiecką, sławną z bogactwa, wielkich imamów i uczonych ulemów. Uniwersytet Sankore uważany był za najważniejszą uczelnię w całym regionie, a meczety Dżingarejber, Sankore i Sidi Jahja za najwspanialsze na Saharze.
Tysiące manuskryptów poświęconych islamowi, ale także historii, astronomii czy anatomii, przechowywanych w medresach i prywatnych bibliotekach, jest świadectwem dawnej wspaniałości starej cywilizacji i wielkości dawnego imperium Mali.
Nad zabytkami Timbuktu zawisło śmiertelne niebezpieczeństwo pod koniec marca, gdy to 30-tysięczne miasto zostało zajęte przez tuareskich partyzantów, którzy na północy Mali ogłosili powstanie niepodległego Azawadu, państwa Tuaregów. Wśród powstańców szybko doszło do rozłamu i przeciwko niepodległościowcom wystąpili dżihadyści, sprzymierzeni z afrykańską filią Al-Kaidy.
Według przedstawicieli służb bezpieczeństwa z Mali, ale także sąsiednich państw - Nigru, Mauretanii i Algierii - górę wśród powstańców wzięli dżihadyści, którzy z 30-tysięcznego Timbuktu uczynili swoją stolicę. Do miasta zjechali natychmiast bojownicy wszelkiej maści radykalnych ugrupowań muzułmańskich z całego regionu, od Arabów z Al-Kaidy Islamskiego Maghrebu po nigeryjskich fanatyków z ruchu Boko Haram i Ruchu na Rzecz Jedności Dżihadu, utworzonego przez czarnoskórych Afrykanów, mających dość dominacji Arabów w Al-Kaidzie.
Czytaj więcej o Al-Kaidzie | |
---|---|
Zaskakujące listy bin Ladena. Krytykował ataki Materiały opublikował dzisiaj na swojej stronie internetowej Ośrodek Zwalczania Terroryzmu w Akademii Wojskowej w West Point. | |
Rok temu zginął Osama Bin Laden 2 maja 2011 roku amerykańskie siły specjalne zabiły Osamę bin Ladena. Przywódca Al-Kaida zginął w trakcie operacji w pakistańskim mieście Abbotabad. | |
Rok od śmierci bin Ladena. Czy to sukces? 2 maja 2011 roku, w pakistańskim mieście Abbotabad amerykańskie siły specjalne przeprowadziły udaną operację zlikwidowania przywódcy Al-Kaidy. |