Wszyscy turyści, uprowadzeni w Egipcie, odzyskali wolność - poinformował w poniedziałek wieczorem w Nowym Jorku szef egipskiej dyplomacji.
_ - Zostali zwolnieni, wszyscy, są bezpieczni i zdrowi _ - powiedział minister Ahmed Ali Abul Gheit dziennikarzom po spotkaniu z sekretarz stanu USA Condoleezzą Rice na marginesie obrad Zgromadzenia Ogólnego NZ. Porywaczy określił jako _ grupę gangsterów _.
Nie ma na razie informacji o okolicznościach, w jakich doszło do uwolnienia porwanych.
Wcześniej w poniedziałek władze egipskie poinformowały o porwaniu 19-osobowej grupy turystów, którzy podróżowali po pustyni w okolicach Asuanu. Uprowadzeni, to pięcioro Włochów, pięcioro Niemców, Rumun i ośmiu Egipcjan.
ZOBACZ TAKŻE:href="http://news.money.pl/artykul/egipt;porwanie;turystow;wywiezieni;do;sudanu,222,0,371934.html">
Minister turystyki Egiptu Mohammed Zuheir Garana informował, że turyści _ zostali wywiezieni poza granice Egiptu przez czterech przestępców, którzy ich porwali _.
Władze Egiptu przypuszczały, że grupa mogła być wywieziona do sąsiedniego Sudanu. Namierzono tam telefon satelitarny, którym posługiwali się turyści. Egipskie służby bezpieczeństwa nie wykluczają, że porywacze pochodzą właśnie z Sudanu lub z Czadu.