Wojska filipińskie starły się dziś na południu kraju z bojownikami ugrupowania Abu Sajefa - organizacji separatystów islamskich, która jest powiązana z Al-Kaidą. Zginęło siedmiu żołnierzy i czterech rebeliantów.
Według armii walki toczyły się na wyspie Basilan, położonej na Morzu Celebes, gdzie siły rządowe otoczyły separatystów.
Ugrupowanie Abu Sajefa, znane z brutalnych działań, szczególnie wobec cudzoziemców, jest mocno powiązane z Al-Kaidą. Działa głównie na południu Filipin. Od lat 70. XX wieku chce przekształcić ten teren w islamski kalifat.
Licząca około 400 bojowników organizacja znajduje się na amerykańskiej liście organizacji terrorystycznych. Obarcza się ją odpowiedzialnością za liczne zamachy bombowe i zabójstwa. Często porywa dla okupu cudzoziemców i chrześcijan, którzy dominują na Filipinach.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
USA tracą cierpliwość wobec Pakistanu Bezpieczeństwo w Afganistanie będzie trudno utrzymać, tak długo jak terroryści znajdują schronienie w sąsiednim Pakistanie. | |
Chce od USA 2 mld dolarów na armię. Co roku Prezydent Afganistanu domaga się pisemnego zobowiązania opiewającego na co najmniej dwa miliardy dolarów. | |
Wciąż toczą się walki. Armia zajęła miasto To drugie już po Homs miejsce z którego żołnierze wyparli rebeliantów Wolnej Armii Syrii. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: