Nicolas Sarkozy chce naprawić relacje z Ankarą, po tym, jak sprzeciwił się przyjęciu Turcji do UE.
Sarkozy zaproponował prezydentowi Turcji Abdullahowi Gulowi, że ich kraje mogłyby współpracować przy projektach nuklearnych nie tylko w Turcji, ale również w Azji Środkowej - poinformował Pałac Elizejski.
*Pod rządami Sarkozy'ego *Francja stanęła na czele opozycji przeciw pełnemu członkostwu Turcji w UE, proponując w zamian rodzaj uprzywilejowanego partnerstwa dla tego kraju.
Dokładne szczegóły dotyczące współpracy nie są na razie znane, ale Sarkozy miał wyrazić nadzieję, że francuska grupa energetyczna GDF Suez będzie wkrótce w stanie przyłączyć się do wspieranego przez Unię projektu budowy gazociągu Nabucco, który będzie przebiegał m.in. przez Turcję. Firma ta wycofała się z tego projektu w 2008 roku z powodu zastrzeżeń Turcji podyktowanych stanowiskiem Francji w rozmowach akcesyjnych tego kraju z UE.
Pomimo spornych punktów w relacjach dwustronnych Francja prowadzi znaczące interesy w Turcji. Jest drugim największym inwestorem zagranicznym w tym kraju, w którym działa około 300 francuskich firm.