Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Giełda pracy dla niepełnosprawnych

0
Podziel się:

Mają problemy z poruszaniem się, cierpią na schorzenia neurologiczne, ale nie chcą być na cudzym utrzymaniu.

Giełda pracy dla niepełnosprawnych

Niepełnosprawni szturmowali giełdę pracy w Łodzi, którą zorganizowała Polska Organizacja Pracodawców Osób Niepełnosprawnych. W budynku Wyższej Szkoły Pedagogicznej pojawiły się stoiska 10 firm, które poszukują kadry niekoniecznie wśród osób młodych i zdrowych. - Mamy wolnych 10 etatów - deklarował Mateusz Oleksa z Security Group - firmy, która szuka ochroniarzy. - Nasza centrala znajduje się w Sosnowcu, ale mamy oddział w Łodzi. I choć wiele osób podchodziło do stoiska Security Group, to niewiele przeszło przez sito kwalifikacyjne. Kluczowe były dwa warunki: - Grupa inwalidzka oraz licencja ochroniarska pierwszego stopnia to podstawa w tej pracy - mówi Kamil Świątkowski, kierownik ds. operacyjnych Security Group. - Osoby, które mają takie kwalifikacje, przyjmujemy natychmiast, oferujemy umowę o pracę na czas nieokreślony. Wynagrodzenie wynosi niewiele ponad minimalną pensję, czyli 1317 zł brutto. Dla wielu niepełnosprawnych takie wynagrodzenie jest satysfakcjonujące, gdyż trudno im w ogóle znaleźć zajęcie.
Nie wszyscy poszukujący byli jednak zadowoleni. Pracy nie udało się znaleźć 27-letniemu Przemysławowi Paradowskiemu z Łodzi. Mężczyzna jest absolwentem archeologii: - Na giełdzie pojawiły się głównie oferty dotyczące ochrony i sprzątania, a ja nie mogę wykonywać pracy fizycznej - mówi Przemysław Paradowski. - Mam problemy ze stawami biodrowymi, nie mogę długo stać ani nadmiernie dźwigać. Poszukuję więc pracy biurowej, ale takich ofert tutaj nie znalazłem. Spróbuję gdzie indziej. Jarosław Dudek, doradca zawodowy i pośrednik pracy z Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych, cieszył się, że firmy podczas tegorocznej edycji giełdy przygotowały ponad 60 miejsc pracy. - Rzeczywiście, większość dotyczy sprzątania i ochrony, ale jest też poszukiwana kadra do prywatnego przedszkola - wylicza Jarosław Dudek. - Bardzo wiele zależy od stopnia i powodu niepełnosprawności kandydata. POPON powstała 15 lat temu i przez ten czas za jej pośrednictwem pracę co roku znajduje prawie 1000 chorych osób. Wśród nich
jest pani Beata z Łodzi, której podczas wcześniejszej edycji giełdy udało się znaleźć nowe zajęcie. - Ostatnio zorganizowana giełda pozwoliła mi zmienić pracę na lepiej płatną i bardziej interesującą. Cenię tę formę poszukiwania zatrudnienia - cieszy się łodzianka. - Daje ona możliwość osobistego i mniej formalnego kontaktu z pracodawcą. Niepełnosprawni szukający pracy mogą zgłosić się do łódzkiego oddziału POPON przy ul. Suwalskiej 16 lub uzyskać informacje pod numerem telefonu: (42) 250-53-65. W oddziale można się także bezpłatnie zarejestrować w "Furtkach do rynku pracy", czyli programie poszukiwania zatrudnienia.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)