Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Barembruch
|

GPW: Neutralne zakończenie tygodnia

0
Podziel się:

Początek dzisiejszej sesji musiał być i był dobry dla byków. Miały w rękach wszystkie atuty - dobry nastrój, wzrosty w Stanach i Azji oraz jeszcze świeży w pamięci wczorajszy odczyt amerykańskiego PKB.

GPW: Neutralne zakończenie tygodnia

Zgodnie z oczekiwaniem popyt przycisnął już od pierwszej chwili i nie zważając na sytuację w Europie (indeksy tkwiły na poziomie neutralnym) WIG20 znalazł się na wysokości z początku tygodnia.

Wzrost generował - podobnie jak wczoraj - sektor bankowy z niekwestionowanym liderem w postaci PEKAO rosnącym ponad 3 proc. Poziom 2600 pkt. okazał się jednak skuteczną barierą pod którą indeks spędził całą sesję.

Wpływu na sytuację nie miała publikacja PKB w Polsce za drugi kwartał. Zanotowany wzrost o 5,8 proc. jest wysoki, ale w żadnym stopniu nie mógł wywołać reakcji, bo był zgodny z oczekiwaniami, a tak naprawdę dla rynków nieistotny. Gdyby kapitał faktycznie interesował się fundamentami gospodarki to przecenę 30 proc mielibyśmy w Stanach a nie na naszej giełdzie. Z publikacji europejskich warto wspomnieć, że inflacja w Eurolandzie spadła z 4 proc. na 3,8 proc. w sierpniu, ale wciąż jest to zdecydowanie powyżej docelowych 2 proc. których chciałby ECB. Jednocześnie stopa bezrobocia w strefie Euro spadła do 7,3 proc. a indeksy nastroju w gospodarce i wśród europejskich konsumentów okazały się nieznacznie gorsze.

W dobrych nastrojach gracze czekali jednak na dane o przychodach i wydatkach Amerykanów. Te nie były już tak dobre, ponieważ odczyty okazały się słabsze. Amerykanie mniej zarabiają (-0,7 proc.), a wzrost wydatków jest minimalny (+0,2 proc.). Przy uwzględnieniu inflacji wydatki spadły o 0,4 proc. co jest najgorszym wynikiem od 4 lat. Taka sytuacja może być skutkiem coraz słabszego rynku pracy, ale jeszcze nie sygnalizuje tragedii.

Duże pozytywne wrażenie zrobił dziś mWIG. Wzrost wartości średnich spółek przy obrocie 240 milionów to pierwsza oznaka, że sytuacja w tym segmencie zaczyna robić się obiecująca. Jeszcze parę tygodni i fundusze małych i średnich spółek będą się znów cieszyć wzrostem popularności.

W skali tygodnia WIG20 nie zmienił się. Pierwsze dni przyniosły spadek a ostatnie dwa wszystko odrobiły. Najbardziej kuł w oczy mikro-obrót, który w końcu wrócił do akceptowalnych wartości, ale dopóki nie przejdziemy powyżej 2750 pkt. nie będzie można mówić o trwałej poprawie. Na razie wciąż tkwimy w trendzie bocznym, co doskonale potwierdza miniony tydzień.

dziś w money
wiadomości
komentarz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)