*Hillary Clinton zakończyła dwudniowa wizytę w Jerozolimie i udała się do Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu. *
Amerykańska sekretarz stanu spotkała się już z premierem Salamem Fajadem, ale główne rozmowy przeprowadzi po południu z przywódcą Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem.
Źródła palestyńskie informują, że Mahmud Abbas będzie zabiegać o zwiększenie amerykańskiej presji na Izrael w celu wstrzymania rozbudowy osiedli na Zachodnim Brzegu. Abbas chce też, aby USA zwróciły się do Izraela o otwarcie przejść granicznych ze Strefą Gazy.
Clinton i Abbas wystąpią na wspólnej konferencji prasowej, na której przypuszczalnie opowiedzą się za rozwiązaniem konfliktu bliskowschodniego w oparciu o formułę _ dwóch państw dla obu narodów _. Tego rodzaju rozwiązanie nie jest jednak obecnie popularne w Izraelu, a sprzeciwia mu sie też desygnowany na premiera Benjamin Netaniahu, formujący nowy rząd.
Nieoficjalnie wiadomo, ze głównym tematem rozmów Hillary Clinton w Jerozolimie nie była kwestia palestyńska, lecz powstrzymanie irańskich zbrojeń jądrowych i możliwość oderwania Syrii od sojuszu z Teheranem.