Iran odrzucił ofertę światowych mocarstw, mającą na celu nakłonienie go do wstrzymania programu wzbogacania uranu.
Szef unijnej dyplomacji Javier Solana (na zdjęciu) przedstawił w Teheranie irańskiemu ministrowi spraw zagranicznych Manuszehrowi Mottakiemu pakiet zachęt dyplomatycznych i gospodarczych, m.in. w dziedzinie handlu.
- _ Rozmowy trwają _ - powiedziała rzeczniczka Solany Cristina Gallach.
- _ Jeśli pakiet zakłada zawieszenie (programu nuklearnego), to w ogóle nie jest możliwa dyskusja na jego temat _ - oświadczył rzecznik irańskiego rządu Gholam Hossein Elham.
Oferta, uzgodniona w maju przez USA, Chiny, Rosję, Francję, W. Brytanię i Niemcy, zakłada porozumienie o cywilnej współpracy nuklearnej i jest zrewidowaną wersją pakietu odrzuconego przez Iran dwa lata temu. Dyplomaci nie mają raczej nadziei na bliski przełom.
Zachód podejrzewa, że irański program atomowy zmierza do wyprodukowania broni nuklearnej. Teheran odpiera te zarzuty, twierdząc, iż chce wzbogacać uran wyłącznie w celu uzyskania paliwa do elektrowni jądrowych.
