Oficjalnie strona irańska tłumaczy, że potrzebuje więcej czasu na przygotowanie wizyty delegacji Parlamentu Europejskiego.
Delegacja miała przyjechać do Iranu już w tym tygodniu.
_ _Zapowiedź wizyty, podczas której delegacja PE miała spotkać się z członkami parlamentu irańskiego i działaczami praw człowieka wywołała krytykę ze strony amerykańskiego Kongresu. Kilkunastu członków Kongresu napisało do przewodniczącego PE list, w którym wezwali go do odwołania wizyty; twierdzili, że nie odbyłaby się ona _ we właściwym momencie _, jako że irańska opozycja jest poddawana obecnie ostrym represjom.
Przesunięcie wizyty na termin, _ który zostanie wspólnie uzgodniony _, ma pozwolić _ wyciągnąć jak największe korzyści ze współpracy między obu parlamentami _ - powiedział rzecznik irańskiego MSZ Ramin Mehmanparast.
27 grudnia w Iranie doszło do największych protestów opozycji od wielkich manifestacji po czerwcowych wyborach prezydenckich, których zwycięzcą ogłoszono dotychczasowego szefa państwa Mahmuda Ahmadineżada. Zatrzymano setki demonstrantów. W starciach zginęło osiem osób, a setki zostały ranne.