Na japońskiej wyspie Kiusiu, na której padają wyjątkowo ulewne deszcze, wezwano do ewakuacji około 240 tys. osób z 85 tys. gospodarstw domowych w prefekturach Fukuoka, Saga, Kumamoto i Oita - podała agencja Kyodo.
Największym zagrożeniem są powodzie i lawiny błotne, w których zginęło już prawie 30 osób. Trwają poszukiwania kilkorga zaginionych. W wielu regionach wstrzymano komunikację kolejową i zamknięto szosy. Z powodu awarii sieci energetycznej ok. 7 tys. ludzi jest pozbawionych prądu. Gubernatorzy prowincji Fukuoka i Oita wezwali na pomoc wojsko.
W mieście Aso w prowincji Kumamoto od środy spadło 813 milimetrów deszczu; średnia opadów dla całego lipca w tym rejonie to 570,1 milimetra. Meteorolodzy ostrzegają, że ulewne deszcze będą na Kiusiu padać jeszcze co najmniej do niedzieli rano.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Jest raport o Fukushimie. Co ujawnili? Po serii eksplozji w elektrowni atomowej Fukushima I w marcu 2011 r. japoński rząd rozważał ewakuowanie Tokio i obawiał się utraty stolicy. | |
W Azji rośnie napięcie. Chiny są gotowe do... Oprócz działań o charakterze wojskowym Chińczycy nasilają ofensywę dyplomatyczną, ostatnio na szczycie ASEAN w stolicy Kambodży, Phnom Penh. | |
Dwie potęgi zaostrzyły spór o granice Chiny zaapelowały do Japonii, by respektowała ich _ niepodważalną suwerenność _ nad spornymi bezludnymi wysepkami na Morzu Wschodniochińskim. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: