Pełniący obowiązki prezydenta Bronisław Komorowski poinformował, że zamierza powołać gen. Mieczysława Cieniucha na stanowisko szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Uroczystość wręczenia nominacji odbędzie się w piątek.
Szef SG WP gen. Franciszek Gągor zginął 10 kwietnia w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem; obowiązki pełni teraz jego pierwszy zastępca gen. Mieczysław Stachowiak.
Komorowski powiedział, że zna generała Cieniuchna dobrze jeszcze z czasów, gdy sam był ministrem obrony narodowej. - _ Cenię bardzo zarówno jego ogromną wiedzę i doświadczenie, jak i umiejętności dowódcze. Jest człowiekiem obdarzonym ogromną zdolnością wypracowywania rozwiązań w oderwaniu od bieżących kwestii personalnych, od bieżących mód; jest człowiekiem niesłychanie dojrzałym do tej funkcji _ - powiedział.
Pytany o pojawiające się zastrzeżenie dotyczące wyznaczenia 59-letniego gen. Cieniucha odparł, że _ nie ma żadnych przeszkód formalnych do powołania go _. _ Pan generał rzeczywiście zbliża się do wieku emerytalnego, ale póki go nie osiągnął, może być mianowany na szefa Sztabu Generalnego _ - powiedział.
Jak dodał, otwarte pozostaje pytanie, jak długo generał będzie pełnić tę ważną funkcję. Bronisław Komorowski przypomniał, że w Sejmie trwają prace nad zmianami prawnymi umożliwiającymi wojskowym służbę także po ukończeniu przez nich 60. roku życia. Marszałek rozmawiał na ten temat w środę z prezydium komisji obrony. _ - Odnoszę wrażenie, że komisja w całości, dotyczy to chyba wszystkich środowisk politycznych, chce jak najszybciej znowelizować ustawę, tak aby wyjść naprzeciw trudnej sytuacji Sił Zbrojnych _ - ocenił.
Jak dodał, _ gigantyczną lukę kadrową _ będącą efektem katastrofy samolotu pod Mirosławcem w 2008 r. oraz niedawnej tragedii pod Smoleńskiem _ mogą zapełnić młodsi generałowie, mający mniejsze doświadczenie albo starsi generałowie, którzy są zagrożeni przejściem na emeryturę _.