Koniec wiz dla mieszkańców Kaliningradu?

Poinformował o tym Polski Radio Andrzej Halicki, szef polskiej komisji, ktory uczestniczy w Kaliningradzie w panelu parlamentarzystów z Polski, Rosji i Niemiec.
Spotkali się z inicjatywy przewodniczącego komitetu do spraw międzynarodowych Dumy Konstantina Kosaczowa.

Bruksela nie chce się zgodzić na objęcie umową o małym ruchu granicznym całego obwodu kaliningradzkiego, ponieważ nie jest to zgodne z unijną dyrektywą. Według przepisów, bez wiz mogą przemieszczać się mieszkańcy terenów leżących do 50 kilometrów od granicy, co nie objęłoby mieszkańców Kaliningradu.

Szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Andrzej Halicki powiedział Polskiemu Radiu, że kwestie wizowe, w tym objęcie całego obwodu kaliningradzkiego małym ruchem granicznym były głównym tematem rozmów.

Parlamentarzyści rozmawiali także o gospodarce, w tym współpracy energetycznej. Jednym z forsowanych przez Rosjan projektów jest budowa elektrowni atomowej w obwodzie kaliningradzkim, z myślą o sprzedaży energii między innymi do północnej Polski. Halicki powiedział, że budowa takiej elektrowni w obwodzie kaliningradzkim to temat na osobną dyskusję.

Przedstawiciele parlamentów Polski, Rosji i Niemiec omawiają teraz współpracę transportową i w zakresie bezpieczeństwa oraz sytuację na Białorusi.
Udział w posiedzeniu ze strony polskiej biorą także: wiceszefowie komisji Tadeusz Iwiński i Karol Karski, a także posłowie Marek Borowski, Dariusz Lipiński i Paweł Poncyljusz.