Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jan Winiecki
|

Masochiści polityczni - do lasu!

0
Podziel się:

- Czegoś aż tak głupiego - szczerze mówiąc - nie spodziewałem się nawet od PiS - pisze prof. Jan Winiecki.

Masochiści polityczni - do lasu!
(kprm.gov.pl)

Nie mam zamiaru proponować jakiejś terapii psychologicznej i sugerować, by masochiści w ramach terapii zbierali jagody, czy grzyby.

Nawet jeśli kontakt z naturą ponoć uspokaja. Idzie mnie o to, by wyznawcy rozmaitych dziwacznych kultów, także masochistycznych, zbierali się w jakichś odosobnionych miejscach, np. w lesie. Tak robili przegrani wyznawcy słowiańskich bożków po przegranej z chrześcijaństwem. Zbierali się po cichu w lasach i tam modlili się do Świętowita i innych, dawali obiatę skrzatom – i czekali na lepsze czasy, które już nie nadeszły.

Powyższe myśli naszły mnie po przeczytaniu prasowej notatki, że klub parlamentarny PiS wystąpił do pani marszałek Sejmu z projektem uchwały, by rok 2013 ogłosić rokiem powstania styczniowego. O losie nieszczęsny! Ja od tej hałaśliwej formacji ćwierćinteligentów od dawna już nie oczekuję niczego rozsądnego. Ale czegoś aż tak głupiego – szczerze mówiąc – nie spodziewałem się nawet od PiS.

Powstanie styczniowe nie było nawet powstaniem. Powstanie ma zwykle jakieś miejsce, gdzie się ono rozpoczyna, a potem rozszerza się na inne obszary kraju. A tutaj co? Po ulicach Warszawy chodzą normalne patrole rosyjskich żandarmów, równolegle w jakimś mieszkaniu zbiera się _ rząd narodowy _ i roi sobie o działaniach wojennych. Wynik tego mitomaństwa był z góry do przewidzenia. Masakra – jak mówią młodzi. Zgniecenie nielicznych i źle uzbrojonych sił powstańczych nie było jeszcze największą stratą. Znacznie większe szkody przyniosły długotrwałe represje.

Zlikwidowano resztki przywilejów Królestwa Kongresowego. Nastąpiła depolonizacja licznych obszarów kresowych w związku z likwidacją majątków osób biorących udział w powstaniu. Zwiększyła się dyskryminacja w szkolnictwie i w przyjmowaniu _ na urzędy _ w _ przywiślańskim kraju _, którym zastąpiono autonomiczne do powstania listopadowego Królestwo Kongresowe.

W jakim celu mielibyśmy czcić tak szkodliwe dla Polski i Polaków działania? W celu utrzymania politycznego masochizmu jako naczelnej zasady myślenia o historii? Z historii należy wyciągać wnioski, na litość boską! Piszę o tym specjalnie w przededniu kolejnej rocznicy powstania warszawskiego, które swoją szkodliwością porównać można właśnie ze szkodliwością powstania styczniowego. Tyle, że w tym pierwszym przypadku szkody skoncentrowane zostały w jednym miejscu.

Z ocen powstania warszawskiego też należy wyciągać wnioski. Nie zapomnę mego młodszego syna, gdy w czasie którychś tam uroczystych obchodów, a miał wówczas 9-10 lat, przyszedł do mnie i zapytał: _ Tato, czy myśmy to powstanie wygrali? _ Nie – odpowiedziałem. Nastąpiła chwila milczenia i po niej chłopak wykazał się niewątpliwą przynależnością do gatunku _ homo sapiens. _ Zapytał bowiem: _ A czy mogliśmy wygrać? _ Znowu odpowiedziałem – Nie.

I zacząłem wyjaśniać. Powstańcy mieli mniej sztuk broni niż młodych ludzi pod bronią. Zginęła połowa powstańców, ok. 20 tys. osób. Straty cywilne wyniosły ok. 200 tys. ludzi. Czyli relacja strat żołnierzy do cywilów wyniosła jak 1:10. Zniszczone zostało przez Niemców niemal całe miasto.

Masakra. I my tę masakrę będziemy znów świętować. I niestety nie jako naukę. Dlatego powtarzam propozycję, by zwolennicy tego masochizmu politycznego zbierali się gdzieś w lasach, z dala od normalnych ludzi. Ci ostatni też często interesują się historią. Tyle, że w odróżnieniu od masochistów politycznych są zdolni i chcą z historii wyciągać wnioski.

Czytaj więcej w Money.pl
Okrągły Stół wg PiS. Zaproszenia tylko dla... Pisma wysłał szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.
Ostro o PiS. "To jest dla mnie polityka Kalego" Marszałek Sejmu krytykuje _ pokrzykiwania z sali: hańba, złodziej, kłamca, zwracanie się na ty do premiera rządu _.
Kidawa-Błońska ostro o Kaczyńskim Zobacz co posłanka PO sądzi o flagach w klapach.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)