Miller: Wokół krzyża tworzy się negatywna wspólnota

Polityk SLD, który był gościem radiowych _ Sygnałów Dnia _, jest zdania, że władze i służby porządkowe _ dają się terroryzować grupce fanatyków, od których Kościół się dystansuje _.

Miller jest przekonany, że przedłużający się konflikt obniża zarówno autorytet władz, jak i autorytet Kościoła. Zdaniem Millera wokół krzyża sprzed Pałacu tworzy się wspólnota negatywna. A to jest niebezpieczne m.in. dla Kościoła.

Gość Polskiego Radia zarzucił Jarosławowi Kaczyńskiemu, że wykorzystuje skłonność Polaków do martyrologii i podsyca nastroje społeczne przeciw rządowi Donalda Tuska.

Inny były lewicowy szef rządu Józef Oleksy uważa, że emocje części osób zaangażowanych w spór o krzyż przed Pałacem Prezydenckim są inspirowane. Gość Salonu Politycznego Trójki nie wskazał jednak, kto mógłby je inspirować.

Były premier dodał, że barierki ustawione wokół Pałacu Prezydenckiego rażą, ale są efektem tego, iż nie dotrzymano warunków porozumienia w sprawie przeniesienia krzyża do kościoła świętej Anny.

Według Oleksego, władze mają prawo w każdej chwili przenieść krzyż, jednak nie robią tego ze względu na duże emocje, jakie ta sprawa budzi. Były premier uważa, że spór uda się rozwiązać dopiero wówczas, gdy osoby zaangażowane w konflikt _ opamiętają się _.