Decyzję podjął zarząd krajowy partii. Wyboru dokonano jednogłośnie._ - Polityka musi być inna niż obecnie. Chciałbym by była ona merytoryczna, by spory dotyczyły spraw a nie ludzi - _ mówił Grzegorz Napieralski.
aktualizacja 19.34* *
_ - Patrzę w przyszłość, która jest dla mnie bardzo ważna. Pamiętajmy jednocześnie o historii, o tym co pozostawili nam Jerzy Szmajdziński, Jolanta Szymanek-Deresz i Izabela Jaruga - Nowacka _ - mówił Napieralski po ogłoszeniu decyzji zarządu.
_ - Wyboru dokonano jednogłośnie _ - poinformował poseł Ryszard Kalisz.
Wybór nowego kandydata Sojuszu był konieczny po śmierci wicemarszałka Sejmu Jerzego Szmajdzińskiego w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. To on miał walczyć o urząd prezydenta RP z ramienia SLD.
Kandydata, którego wskazał zarząd krajowy SLD, będzie jeszcze musiała zatwierdzić konwencja wyborcza partii.
Olejniczak: Teraz jest jeden lider
_ - Kiedyś liderów było dwóch, teraz jest jeden i to on powinien startować _ - mówił przed wejściem na spotkanie Wojciech Olejniczak pytany o to, kto powinien być kandydatem lewicy na prezydenta.
Były szef Sojuszu Wojciech Olejniczak bez wahania wskazywał Grzegorza Napieralskiego.
Wcześniej pojawiały się też nazwiska Ryszarda Kalisza i Marka Siwca.
Nieoficjalnie wielu działaczy SLD przyznawało, że to szef partii Grzegorz Napieralski powinien stanąć do walki o fotel prezydencki. O 16 miało miejsce spotkanie szefa SLD Grzegorza Napieralskiego z szefami regionów.
Wybory prezydenckie obędą się 20 czerwca, a do poniedziałku kluby mają czas na rejestrację komitetu wyborczego w Państwowej Komisji Wyborczej.
ZOBACZ TAKŻE:
| Raporty Money.pl | |
|---|---|
 |
*"Polska oszalała". Co czeka nas po tragedii? * Ogłaszając, że para prezydencka pochowana zostanie na Wawelu, ustami kardynała Dziwisza rozpoczęto prezydencką kampanię wyborczą. Do dziś nikt nie chce się przyznać do podjęcia tej decyzji, choć rozpętała ona wojnę polsko – polską. |
 |
*Kampania wyborcza rozpoczęta * Politycy i obserwatorzy sceny politycznej - z którymi rozmawiał Money.pl - nie mają złudzeń: kampania wyborcza rozpoczęła się w momencie ogłoszenia decyzji o pochówku pary prezydenckiej w podziemiach katedry na Wawelu. |