Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niespokojna noc w Bahrajnie. Są ofiary

0
Podziel się:

Policja użyła gazu łzawiącego i zaczęła zajmować Plac Perłowy tuż po wschodzie słońca.

Niespokojna noc w Bahrajnie. Są ofiary
(PAP/EPA)

Setki policjantów i żołnierzy przejęło dziś rano kontrolę nad Placem Perłowym w stolicy Bahrajnu, Manamie, zajmowanym dotychczas przez tysiące antyrządowych manifestantów. Dzień wcześniej w kraju wprowadzono stan wyjątkowy.

Policja użyła gazu łzawiącego i zaczęła zajmować plac tuż po wschodzie słońca. Świadkowie słyszeli strzały, jednak jak podkreśla agencja Associated Press na razie nie ma informacji o ofiarach. Według uczestnika wydarzeń jeden z protestujących potrącił samochodem policjanta.

Jak pisze agencja AFP kilka namiotów, w których manifestanci spędzili na placu noc płonęło a nad okolicą unosił się gęsty, czarny dym. Policja w transporterach opancerzonych usunęła barykady ustawione przez opozycję na głównych drogach prowadzących do finansowej dzielnicy Manamy. Demonstranci uciekli na przedmieścia stolicy i do otaczających ją miejscowości.

Zobacz także: POLICJA STRZELA DO DEMONSTRANTÓW. ZOBACZ MATERIAŁ RUSSIA TODAY:

W nocy szyiccy przywódcy polityczni zaapelowali do społeczności międzynarodowej i świata arabskiego o interwencję, by uniknąć w Bahrajnie _ masakry _. We wtorek król Bahrajnu szejk Hamad ibn Isa al-Chalifa ogłosił natychmiastowe wprowadzenie na trzy miesiące stanu wyjątkowego w związku z antyrządowymi demonstracjami. W poniedziałek do Bahrajnu przybyło ponad tysiąc saudyjskich żołnierzy i około 500 policjantów ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, aby pomóc władzom w opanowaniu sytuacji.

Również we wtorek podczas starć sił bezpieczeństwa z tysiącami antyrządowych demonstrantów w mieście Sitra na południe od stolicy zginęły dwie osoby, a ponad 200 zostało rannych.

Antyrządowe protesty w Bahrajnie rozpoczęły się 14 lutego. Opozycja domaga się przekształcenia kraju w rzeczywistą monarchię konstytucyjną, zapewniającą obywatelom większy wpływ na rządzenie. Opozycja chce też, by rodzina królewska zrezygnowała z uprawnień do stanowienia prawa i obsadzania wszelkich stanowisk politycznych, a także zajęła się kwestią dyskryminacji szyitów, stanowiących około 70 proc. ludności, przez rządzącą mniejszość sunnicką.

Maleńki Bahrajn ma strategiczne znaczenie dla Stanów Zjednoczonych, gdyż stacjonuje tam V Flota USA odpowiedzialna za bezpieczeństwo w newralgicznym rejonie Zatoki Perskiej.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/22/t132374.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/przywodca;szyickiej;opozycji;wrocil;do;bahrajnu,174,0,785070.html) Przywódca szyickiej opozycji wrócił do Bahrajnu Hasan Muszaima wezwał władców królestwa, by zrealizowali obietnice reform politycznych.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/228/t135140.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/na;ulicach;bahrajnu;polala;sie;krew,54,0,794422.html) Na ulicach Bahrajnu polała się krew Jedną z ofiar zamieszek jest funkcjonariusz bahrajńskich sił bezpieczeństwa.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/230/t135142.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/bahrajn;na;granicy;wojny;domowej,38,0,794150.html) Bahrajn na granicy wojny domowej Tysiące ludzi maszerują na ambasadę Arabii Saudyjskiej, król wprowadził stan wyjątkowy.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)