*Janusz Palikot zamierza przystąpić do powołanego przez PiS zespołu mającego badać katastrofę smoleńską. Złożył odpowiedni wniosek u marszałka Sejmu. Szef zespołu, Antoni Macierewicz nie kryje oburzenia. Poseł PO zapowiada, że jeżeli nie zostanie przyjęty do niego, stworzy swój alternatywny zespół.*
aktualizacja 12:08
Właśnie ze względu na wagę sprawy Janusz Palikot chce przystąpić do zespołu PiS mającego badać katastrofę smoleńską.
_ - Ta sprawa ma fundamentalne znaczenie i przez wiele miesięcy, a może nawet lat będzie wpływała na kształt polskiej sceny politycznej. Też podzielam opinię koleżanek i kolegów z PiS, że sprawa się ugruntuje, w sensie tego co Polacy myślą o przyczynach tej tragedii, zanim powstanie końcowy raport jednej czy drugiej komisji _ - powiedział Janusz Palikot.
Jego zdaniem co najmniej do grudnia tego roku nie ukaże się raport mówiący o przycznach katastrofy. _ - To oznacza, że co najmniej do grudnia będzie trwała walka polityczna o opinie Polaków, o to co Polacy myślą _ - uważa poseł PO.
Palikot zapowiedział, że podczas prac zespołu zamierza zadawać pytania. Na początek przygotował ich jedenaście. Chce pytać m.in. czy wyjazd Lecha Kaczyńskiego był elementem pre-kampanii oraz czy nie była to wizyta prywatna. _ - Byłoby z korzyścią dla tego zespołu gdyby było tak, że oprócz tych 120 osób z PiS, będę również ja, Janusz Palikot _ - stwierdził.
_ - To jest zbrodnia moralna, którą pan Palikot popełniał i popełnia nadal _ - stwierdził Antoni Macierewicz. Jego zdaniem poseł Platformy w ten sposób chce zbeszcześcić pamięć o ofiarach smoleńskiego wypadku.
Macierewicz: Palikot nie jest mile widziany w moim zespole
Macierewicz nie widzi miejsca dla Palikota w kierowanym przez siebie zespole badającym przyczyny katastrofy smoleńskiej. Poseł PO w środowym wpisie na swoim blogu napisał, że chce przystąpić do tego zespołu. Jak podkreślił, chce _ wyjaśnić, kto stoi za zbrodnią, o której mówił wczoraj kilkakrotnie pan poseł Antoni Macierewicz _.
_ - Ja nie widzę takiej możliwości, nie sądzę, by to było roztropne i sensowne _ - w ten sposób Macierewicz odpowiedział na pytanie o zamiary posła PO. W jego ocenie, Palikot nie chce wyjaśnienia przyczyn tragedii, dlatego nie ma dla niego miejsca w zespole, który ma to na celu.
[
Palikot dostał naganę za "krew na rękach prezydenta" ]( http://news.money.pl/artykul/palikot;dostal;nagane;za;krew;na;rekach;prezydenta,190,0,646078.html )
Pierwsze posiedzenie zespołu miało miejsce wczoraj, kolejne zaplanowano na piątek. Macierewicz, odnosząc się do trybu działania zespołu, zapowiedział, że do października odbywać się będzie _ wiarygodna selekcja materiału _ w sprawie katastrofy smoleńskiej, co _ doprowadzi do powstania materiału co najmniej tysiąc stronicowego _. Dopiero wtedy - jak dodał - zespół podejmie decyzje w sprawie tego, z kim się spotka.
Macierewicz podkreślił, że nie ma wyznaczonego terminu zakończenia prac komisji. _ - Jest termin obiektywny - zespół nie może trwać dłużej niż kadencja, która się kończy za rok _ - dodał.
ZOBACZ TAKŻE: