Somalijscy piraci, którzy 2 października porwali u wybrzeży Somalii hiszpański tuńczykowiec z 36 członkami załogi, domagają się też zwolnienia dwóch piratów zatrzymanych przez hiszpańską marynarkę.
Piraci twierdzą, że 4 miliony to kara za nielegalny połów. Statek _ Alakrana _ został porwany między Somalią a Seszelami i zacumowany przez piratów u wybrzeży środkowej Somalii.
W zeszłym roku somalijscy piraci zaatakowali ponad 130 jednostek handlowych, o 200 proc. więcej niż w 2007 roku - wynika z doniesień Międzynarodowego Biura Morskiego.
Somalijscy piraci są zagrożeniem dla statków, korzystających z bardzo ruchliwego szlaku morskiego, łączącego Europę z Azją i Bliskim Wschodem. Wymuszają milionowe okupy, narażają armatorów na zwiększone koszty ubezpieczenia, zagrażają dostawom pomocy humanitarnej.
ZOBACZ TAKŻE:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: