Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PiS: Na razie stan klęski nie jest potrzebny

0
Podziel się:

Wygląda na to, że wybory odbędą się w przewidzianym terminie, a nie w październiku.

PiS: Na razie stan klęski nie jest potrzebny
(PAP/Leszek Szymański)

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości zastrzegają, że decyzja w tej sprawie należy jednak do rządu. Jeśli Rada Ministrów wprowadziłaby stan klęski żywiołowej, to wybory prezydenckie przesunęłyby się o trzy miesiące.

ZOBACZ TAKŻE: Fala kulminacyjna na Opolszczyźnie i w Krakowie.
Poseł Jarosław Zieliński uważa, że walką z powodzią i jej skutkami powinny zająć się odpowiednie instytucje państwa w ramach swoich kompetencji. Były wiceminister spraw wewnętrznych podkreślił, że najważniejsze jest zapewnienie pomocy poszkodowanym:

POSŁUCHAJ JAROSŁAWA ZIELIŃSKIEGO:

Zgodnie z Konstytucją, wprowadzenie stanu klęski żywiołowej uniemożliwia przeprowadzenie wyborów. Mogłyby się one odbyć dopiero 90 dni po zakończeniu stanu nadzwyczajnego,czyli nawet październiku.

Burmistrz Czechowic-Dziedzic już oficjalnie zgłosił się do wojewody śląskiego o ogłoszenie stanu klęski żywiołowej.

Rzecznik sztabu Jarosława Kaczyńskiego Paweł Poncyliusz uważa, że lepiej, by wybory odbyły się w terminie i nie przedłużał się czas wykonywania obowiązków prezydenta przez marszałka Sejmu.

POSŁUCHAJ PAWŁA PONCYLIUSZA:

Rada Ministrów może wprowadzić stan klęski żywiołowej z własnej inicjatywy lub na wniosek wojewody. Stan klęski żywiołowej może być przedłużony za zgodą Sejmu.
Mieszkańcy terenów objętych takim stanem mogą podlegać między innymi nakazowi ewakuacji, a także być objęci zakazem lub nakazem przebywania w określonych miejscach lub obiektach. Może także zostać wprowadzony zakaz prowadzenia strajku.

ZOBACZ TAKŻE:

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)