Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Podkrakowskie gminy alczą o niższe ceny za kursy aglomeracyjne

0
Podziel się:

Podkrakowskie gminy wciąż nie podpisały aneksu dotyczącego wyższych opłat za kursy autobusów aglomeracyjnych. Wystosowały w tej sprawie pismo do prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego.

Podkrakowskie gminy alczą o niższe ceny za kursy aglomeracyjne

- Nie może być tak, że Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu straszy nas, że jeśli nie podpiszemy aneksu, oni wstrzymają wyjazd autobusów na ulice - podkreśla Antoni Rumian, wójt Michałowic. - Płacimy stare stawki, więc Kraków nie może tak po prostu zerwać z nami porozumienia - dodaje Rumian. Pismo wysłane do prezydenta jest echem spotkania, które odbyło się w Urzędzie Miasta Krakowa na początku lutego. Wójtowie i burmistrzowie zdenerwowani tym, że nowych cen nikt z nimi wcześniej nie konsultował, postanowili negocjować zaproponowane stawki. Podczas zebrania domagali się, by jeszcze raz przeanalizować wpływy i wydatki z transportu. - Musimy wspólnie znaleźć rozwiązanie - argumentował wójt Wielkiej Wsi Tadeusz Wójtowicz. Przypomnijmy. Kiedy, w 2008 roku Kraków podpisał porozumienie z 15 ościennymi gminami w zakresie lokalnego transportu zbiorowego, stawka za jeden wozokilometr wynosiła 4,20 zł. Gmina płaciła 25 proc., czyli 1,05 zł. Teraz według aneksu miałaby płacić dużo więcej - 1,96 lub 2,80 zł w
zależności od udziału gminy w kosztach usług. Jednak ZIKiT jasno postawił sprawę podczas spotkania. - Niepodpisanie dokumentu jest równoznaczne z zaprzestaniem realizowania kursów - mówiła Joanna Niedziałkowska, dyrektor ZIKiT. Gminy mimo wszystko postanowiły aneksu nie podpisywać. - Nadal chcemy negocjować te stawki, bo wydaje nam się, że mogą być one niższe - mówi Szymon Łytek, wójt Czernichowa. Jeśli Kraków nie będzie chciał współpracować, wójtowie nie wykluczają stworzenia własnej międzygminnej spółki, która zajęłaby się realizacją transportu podmiejskiego. - Mam jednak nadzieję, że się dogadamy - nie ukrywa Szymon Łytek. Po przesłaniu pisma adresaci dostali zwrotną informację, że prezydent Majchrowski przebywa obecnie na urlopie. - Powinien być z powrotem w przyszły poniedziałek. Wtedy wrócimy do sprawy linii aglomeracyjnych - wyjaśnia Filip Szatanik z Wydziału Informacji UMK. Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)