Przeczytaj także: Gorzka prawda o cukrze: z półek schodzi każda ilość Krajowy Rejestr Długów opublikował w środę kompleksowy raport o polskich dłużnikach. Wynika z niego jasno - coraz częściej nie dajemy sobie rady ze spłatą wszystkich zobowiązań finansowych. Kim jest statystyczny dłużnik? To mężczyzna w wieku od 26 do 35 lat, zodiakalny baran. Prawdopodobnie mieszka w województwie Śląskim (stamtąd pochodzi aż 15% wszystkich dłużników w Polsce). Całkiem duże jest prawdopodobieństwo, że pochodzi z Pomorza. Nasze województwo jest na piątym miejscu najbardziej zadłużonych w kraju (mieszka w nim 7,1% dłużników). Najmłodszy dłużnik z Województwa Pomorskiego ma 18 lat i 1754,83 zł., które musi zapłacić telefonii komórkowej. Najstarszy to 99-latek, który ma do zapłacenia 835,72 zł. również za telefon komórkowy. Gdzie przeważnie się zadłużamy? 63% przeterminowanych zobowiązań polskich konsumentów i przedsiębiorców stanowią zaległości wobec banków. Łącznie ta kwota sięga aż 61 mld zł. Drugie miejsce zajmują dłużnicy
fiskusa. Łącznie Polacy muszą uregulować aż 22,5 mld. zł. W miliardach złotych liczą się także zaległości wobec samorządów i wspólnot mieszkaniowych. Gapowicze to grupa dłużników wśród których niepodzielnie rządzą mężczyźni (aż 83% wszystkich niezapłaconych mandatów). Rekordzista w województwie Pomorskim zalega ze spłatą mandatów, które razem z odsetkami urosły do kwoty... 22 tysięcy zł. ! To i tak niewiele w porównaniu z pewnym 28-letnim mieszkańcem województwa zachodniopomorskiego, który z tego samego tytułu musi uregulować dług na kwotę 40 tysięcy zł. Jak mocno można się zadłużyć przekraczając limity w sieci telefonii komórkowej? 31,6 tyś. zł. to niechlubny rekord w tej kategorii ustalony przez 23-latka z województwa wielkopolskiego. Krajowy Rejestr Długów - Najdłużej działające (od 4 sierpnia 2003 r.) biuro informacji gospodarczej w Polsce, posiadające największą własną bazę danych zadłużonych konsumentów i przedsiębiorców. 31 stycznia 2011 r. znajdowały się w niej ponad 2 mln dłużników. Dzięki KRD
odzyskano już ponad 11,33 mld zł wierzytelności. Aż 58% dłużników zalegających z płatnościami nie dłużej niż rok zwraca dług po samym ostrzeżeniu o możliwości dopisania do KRD. Kolejne 27% czyni to, gdy już znajdzie się w rejestrze. Zobacz też: Gdańsk jest najdroższym miastem w Polsce?