Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Policja zajmowała dzielnice biedoty

0
Podziel się:

Zajęte w niedzielę fawele liczą 20 tys. mieszkańców, którzy zarabiają na utrzymanie pracą w sąsiadujących z nimi zamożnych dzielnicach miasta.

Policja zajmowała dzielnice biedoty
(abdallahh/CC/Flickr)

W toku 50-minutowej operacji, 600 policjantów i ok. 200 żołnierzy zajęło bez użycia broni 12 faweli, tj. osiedli biedoty, usytuowanych na zboczach gór obok stadionu olimpijskiego w Rio de Janeiro, który był przez dziesięciolecia ośrodkiem handlu narkotykami.

Zajęte w niedzielę fawele liczą 20 tys. mieszkańców, którzy zarabiają na utrzymanie pracą w sąsiadujących z nimi zamożnych dzielnicach miasta; stanowią one jednocześnie obszar kontrolowany i terroryzowany przez handlarzy narkotykami. Operują oni od dziesięciolecia na stadionie olimpijskim Joao Havelange, który przygotowuje się obecnie do igrzysk olimpijskich 2016 roku.

Dowódca żandarmerii w Rio pułkownik Luis Castro Menezes powiedział dziennikarzom, że w toku zapowiedzianej wcześniej operacji w fawelach nie oddano ani jednego strzału.

Władze w Rio de Janeiro postanowiły utrzymywać na terenie 12 faweli leżących w sąsiedztwie stadionu dwie _ pacyfikacyjne jednostki policji _.

W slumsach Rio rozmieszczono już na stałe 36 takich jednostek.

Od 2008 roku władze brazylijskie usunęły handlarzy narkotykami z faweli znajdujących się w centrum Rio i z dzielnic turystycznych. Obecnie przystępują do tej samej operacji na terenie faweli bardziej oddalonych od dzielnic śródmiejskich.

Rio de Janeiro, do 1960 roku stolica Brazylii i drugie po Sao Paulo miasto kraju, liczy ok. 6 milionów mieszkańców, a z rozległymi przedmieściami, tak zwane wielkie Rio - ok. 12 milionów.

Czytaj więcej w Money.pl
Prezydent Brazylii żąda wyjaśnień od Obamy Dilma Rousseff oświadczyła w Sankt Petersburgu, że jej przyszła wizyta państwowa w Waszyngtonie zależy od wyjaśnień prezydenta Baracka Obamy w sprawie szpiegowania przez wywiad USA jej osobistej korespondencji.
Brazylijczycy nie chcą tajnych głosowań Izba Deputowanych, niższa izba brazylijskiego parlamentu, opowiedziała się za zniesieniem tajnych głosowań, co było jednym z żądań antyrządowych demonstrantów.
USA pod ścianą. Brazylia chce wyjaśnień Celem inwigilacji elektronicznej NSA była korespondencja prezydent Brazylii Dilmy Rousseff i prezydenta Meksyku Enrique Peny Nieto.
USA szpiegowały prezydent Brazylii? Obiektem inwigilacji elektronicznej Agencji Bezpieczeństwa Narodowego miała być korespondencja prezydent Brazylii Dilmy Rousseff i przyszłego prezydenta Meksyku Enrique Peny Nieto.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)