PiS zapowiada, że tych wyborów nie zamierza odpuścić. Kampanii PSL nie poprowadzą za to osoby odpowiedzialne za porażkę Waldemara Pawlaka w walce o fotel prezydenta.
Premier Donald Tusk zapowiedział wczoraj, że Polacy będą wybierać prezydentów miast, burmistrzów i wójtów 21 listopada. Druga tura wyborów będzie miała miejsce piątego grudnia.
Większość polityków bez względu na reprezentowane przez siebie partie podkreśla, że to dobre terminy. Według Jerzego Budnika z PO nowi samorządowcy będą po wyborach mieli jeszcze dość czasu, by mieć wpływ na kształt przyszłorocznych budżetów gmin. Podobnego zdania jest Janusz Piechociński z PSL. Wszyscy zapowiadają, że już zwierają szyki i będą walczyć o każdy fotel w samorządach.
PiS: Nie odpuścimy tych wyborów
ZOBACZ TAKŻE:
Poncyliusz: PiS to jednak wciąż także moja partia.
Dość bojowo nastawieni do walki wydają się politycy PiS-u. Joachim Brudziński przekonywał wczoraj, że wbrew sygnałom o chaosie i konfliktach w partii PiS nie zamierza sobie tych wyborów odpuścić. - _ Nasze przygotowania idą pełną parą _ - zapowiada Brudziński, który jest szefem struktur okręgowych PiS.
Zaangażowanie w kampanię samorządową zapowiada również europoseł Ryszard Czarnecki. Jego zdaniem można spodziewać się, że wielu posłów czy senatorów, którzy wyszli z samorządów, będzie teraz do nich chciało wrócić.
PSL: Bez odpowiedzialnych za klęskę Pawlaka
Partii wicepremiera Waldemara Pawlaka również zależy na dobrym wyniku w wyborach samorządowych. Pierwszym krokiem, który ma pomóc w zrealizowaniu tego celu jest usunięcie z kampanii osób, które odpowiadały za wizerunek Waldemara Pawlaka w ostatnich wyborach prezydenckich. W sztabie nie znalazło się więc miejsce ani dla Ewy Kierzkowskiej, ani dla Stanisława Żelichowskiego.
- _ Pani marszałek ma sporo zajęć w Sejmie, poza tym liczymy na to, że wesprze nas swoimi działaniami w terenie _ - tłumaczy Józef Szczepańczyk. Jak zaznaczył, skład sztabu jest inny niż w czasie kampanii prezydenckiej, bo wewnątrz kierownictwa partii doszło do _ trochę innego podziału zadań _.
ZOBACZ TAKŻE:
Żelichowski: Radny powinien móc jednocześnie być posłem.Z kolei Żelichowski tłumaczy, że nie będzie pracował nad tworzeniem kampanii samorządowej, bo ma dużo obowiązków w Sejmie. Również poseł Janusz Piechociński podkreślił, że Kierzkowska i Żelichowski nie będą pracować w sztabie, bo najbliższe miesiące będą i tak bardzo intensywne.
Zdaniem Piechocińskiego, trochę innych ludzi wysyła się do sztabów i pracy technicznej w wyborach prezydenckich i parlamentarnych, a inny skład pracuje przy wyborach samorządowych. - _ Kluczowe jest to, że w wyborach samorządowych większość kampanii rozgrywa się na dole i dlatego rola sztabu jest zupełnie inna _ - dodaje.
SLD: listy prawie gotowe
Szef partii Grzegorz Napieralski zaznaczył wczoraj, że listy wyborcze SLD są już gotowe w 95 procentach. I jak dodał, Sojusz chce mieć swojego kandydata w każdej gminie i w każdym powiecie. Wśród kandydatów na prezydentów miast SLD będzie wspierać prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego. Napieralski zaangażuje się również w kampanię Wojciecha Olejniczaka, który zamierza powalczyć o fotel prezydenta stolicy.
Platforma pewna swego, przestrzega parytetów
Marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna powiedział wczoraj, że Platforma Obywatelska jest przygotowana do wyborów samorządowych.
- _ Na pewno chcielibyśmy, żeby można było w tej kampanii mówić o problemach ludzi, o pomysłach na ich rozwiązywanie, o wykorzystywaniu środków europejskich. Chcielibyśmy odsunąć, odciągnąć te wybory i tę debatę - w regionach, powiatach, miastach, na wsi - od bieżącej, trudnej polityki _ - powiedział Schetyna.
Zapytany o przestrzeganie parytetu udziału kobiet przy układaniu list wyborczych zapewnił, że _ Platforma pilnuje tego _. - _ To będzie sprawdzian, czy partie polityczne potrafią sobie wyegzekwować na swoich listach odpowiednią ilość pań. Wiem, że Platforma pilnuje tego, żeby ten parytet, ta kwota jednej trzeciej, była zrealizowana _ - zapewnił Schetyna.
Czytaj w Money.pl src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1313013600&de=1313099940&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=USDPLN&w=460&h=250&cm=0"/>