Uzbrojeni napastnicy uprowadzili wczoraj wieczorem w Jemenie obywatela Francji, pracującego dla Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża - poinformował rzecznik tej organizacji w Sanie, stolicy Jemenu.
Dibeh Fakhr powiedział, że Francuz został uprowadzony podczas podróży z północnego Jemenu do portowego miasta Hudaida nad Morzem Czerwonym, około 30 km od celu podróży. Napastnicy porwali także dwóch jemeńskich kierowców pracownika MKCK, ale szybko ich uwolnili.
_ - Nie mamy żadnego kontaktu ani z porywaczami, ani też naszym pracownikiem _ - stwierdził rzecznik MKCK w Jemenie.
Na razie nic też nie wiadomo, kto jest odpowiedzialny za to porwanie. W Jemenie, jednym z najbiedniejszych krajów arabskich, uprowadzenia nie należą do rzadkości. W większości przypadków, po zapłaceniu okupu, kończą się uwolnieniem porwanych.
Czytaj więcej o terroryzmie | |
---|---|
Na Heathrow gorąco. Mieli narzędzia terroru Brytyjska policja poinformowała o aresztowaniu na londyńskim lotnisku Heathrow trzech mężczyzn, którzy przylecieli z Omanu | |
Zabito trzech liderów Al-Kaidy w tym kraju Do zabójstwa doszło w prowincji Al-Bajda, około 210 km na południowy wschód od stolicy Jemenu, Sany. | |
Wyłapują ludzi, którzy "się zradykalizowali" Francuska policja przeprowadziła kolejne operacje wymierzone w środowiska islamskich radykałów. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: