Prezent dla uratowanych górników - buty z koźlej skóry

Na zdjęciu uratowani górnicy Mario Sepulveda i Claudio Acuńa

Każdy z górników otrzymał medal z okazji 200-lecia niepodległości Chile. Święto było obchodzone gdy oni przebywali pod ziemią.

_ - To będzie symboliczny komunikat, że górnicy powinni wejść w nowe życie w nowych butach _ - oświadczył Marinko Umiczević, dyrektor zakładu Bema w Banja Luce. Zapewnił, że producent nie zamierza oszczędzać na materiale.

Dyrektor wyjaśnił, że taki prezent to _ jedyny sposób, by pokazać tym dzielnym ludziom, że nie byli pozostawieni sami sobie _.

Rozmiary butów 33 górników, a także ich żon oraz prezydenta Chile Sebastiana Pinery i pierwszej damy ma przekazać fabryce chilijska ambasada w Budapeszcie - dodał Umiczević.

Agencja Reutera odnotowuje, że zakład Bema jest w trudnej sytuacji finansowej w następstwie globalnego kryzysu.

Górników uratowano po ponad dwóch miesiącach przebywania pod ziemią. Korytarz kopalni runął 5 sierpnia. Kontakt z żywymi górnikami nawiązano dopiero po kilkunastu dniach. Jeszcze nigdy w historii górnictwa nie zdarzyło się, by ludzie przebywali tak długo pod ziemią.

By ich uratować wykopano specjalny tunel. Górników wydobywano specjalną kapsułą. Ich wyjście na powierzchnię było wielkim wydarzeniem na całym świecie.