Prezes PSL w pierwszej turze wyborów uzyskał niespełna 2 procent wyborców. Rada naczelna PSL udzieliła też Waldemarowi Pawlakowi wotum zaufania. Po bardzo słabym wyniku w wyborach prezydenckich, złożenia takiego wniosku domagało się kilku polityków partii, między innymi poseł Janusz Piechociński.
aktualizacja 15.10
_ - Cenimy sobie głos każdego z wyborców, którzy na mnie głosowali _ *- *mówił wicepremier.
_ - Obaj kandydaci podobnie odpowiedzieli na pytania zadane im przez PSL, zanim zapadła decyzja o tym, komu przekazać poparcie _ - mówił też Waldemar Pawlak.
W Warszawie zakończyła się Rada Naczelna PSL, która debatowała nad tym kogo poprzeć w II turze wyborów -Bronisława Komorowskiegoi Jarosława Kaczyńskiego.
Wicepremier Pawlak spotkał się wczoraj z Jarosławem Kaczyńskim. Podczas rozmowy otrzymał odpowiedzi na pytania, które ludowcy postawili kandydatom na prezydenta.
_ - Liczę na to, że elektorat PSL-u, z całą pewnością szerszy niż ten, który poparł w tych szczególnego rodzaju wyborach pana Pawlaka, zobaczy kto jest bliższy jego interesom i poglądom. Sądzę, że jestem zdecydowanie bliższy niż pan Komorowski _ - powiedział Kaczyński dziennikarzom po spotkaniu.
Pawlak dodał, że z Kaczyńskim rozmawiał o umocnieniu polskiej własności, obniżeniu podatków dla osób, które mają niskie dochody, rozszerzeniu dodatków rodzinnych, wzmocnieniu polityki rolnej, systemie KRUS i zrównoważonym rozwoju kraju.
Kaczyński napisał w odpowiedzi na pytania Pawlaka, że wielokrotnie podkreślał, iż jest za utrzymaniem obowiązującego systemu KRUS. Zaznaczył, że polska wieś będzie w stanie konkurować na rynkach światowych, jednak niezbędne do tego jest wypełnienie przez państwo kilku warunków. Jednym z nich - jak uważa - jest utrzymanie KRUS.
Zapewnił, że jako prezydent będzie dążył do zmniejszenia obciążeń podatkowych. Jego zdaniem, tematem publicznej debaty powinno stać się także częściowe lub całościowe zniesienie tzw. podatku Belki. _ - Kwestia zniesienia opodatkowania niewielkich oszczędności, które są gromadzone głównie przez gospodarstwa domowe, jest bezdyskusyjna _ - uważa prezes PiS.
Zaznaczył też, że priorytetem polskiej prezydencji w UE w 2011 roku powinno być ujednolicenie dopłat bezpośrednich dla rolników.
Waldemar Pawlak stwierdził, że wciąż nie ma odzewu ze strony kandydata PO.
Z kolei szef klubu PSLStanisław Żelichowskiuważa, że wyborcy PSL wiedzą na kogo powinni głosować i wskazywanie wyborcom co powinni zrobić może nie odnieść żadnego skutku. _ - Każdy ma swój rozum, swój głos. I tutaj apele polityków by przerzucać głosy są trochę śmieszne, bo każdy wyborca decyduje sam _ - podsumował Żelichowski.