Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Reforma komunalna nie zakończy podwyżek czynszów w Gdańsku

0
Podziel się:

Ci, którzy wrześniową reformę komunalną nazywają rewolucją, mogą się zdziwić. Najprawdopodobniej to jeszcze nie koniec niespodzianek, jakie najemcom przygotowały władze Gdańska. Wiceprezydent Maciej Lisicki, autor uchwały, która wprowadza ujednoliconą do 10,20 zł za m kw. stawkę bazową czynszu, poinformował na antenie Radia Gdańsk, że myśli już o kolejnych podwyżkach.

Reforma komunalna nie zakończy podwyżek czynszów w Gdańsku

- Będziemy się starali tak prowadzić gospodarkę finansową w zasobie komunalnym, żeby stawka bazowa czynszu była bliska 3 procent wartości odtworzeniowej budynku. Stawka 10,20 zł na dzień dzisiejszy to jest 2,5 procent tej wartości. Także jeżeli mówimy o jakichś podwyżkach w przyszłości, to jest to rząd złotówki na metrze, może 1,50 zł - powiedział w radiu Lisicki. Wszystko dlatego że brakuje pieniędzy na utrzymanie zasobu komunalnego. Urzędnicy wyliczają, że spośród wszystkich 23 tys. miejskich lokali około 1900 jest w złym stanie technicznym, a ponad 600 w ogóle do remontu się nie nadaje. - Obecny czynsz w lokalach komunalnych wynosi średnio około 5 złotych za metr. Natomiast by wystarczyło pieniędzy na bieżące utrzymanie naszych budynków, stawka ta musiałaby wynosić około 15-16 złotych - informuje Michał Piotrowski z biura prasowego gdańskiego magistratu. Wiceprezydent Lisicki zapewnia, że żadnych nowych regulacji, poza tą wrześniową, wprowadzać do jesieni przyszłego roku nie zamierza. Bo nie pozwala mu na
to prawo. W dalszej perspektywie nie wyklucza jednak, że gdańszczanie za czynsz płacić będą musieli jeszcze więcej niż zakłada to reforma komunalna. Radni Prawa i Sprawiedliwości zapowiedziami wiceprezydenta są zbulwersowani. - Powiem szczerze, że aż mi się zrobiło gorąco. Od wielu lat nie działo się nic tak drastycznego w tej materii. Ludzie będą w szoku i ja się im nie dziwię - komentuje Kazimierz Koralewski, wiceprzewodniczący klubu PiS. Jego zdaniem, ta wiadomość na pewno nasili protesty, których już w związku z reformą nie brakuje. Opozycja zapowiada, że będzie się starała powstrzymać wiceprezydenta Lisickiego przed wprowadzeniem nowych planów w życie. - Zajmiemy stanowisko negatywne w stosunku do kolejnych podwyżek czynszów. Natomiast myślę, że ruch społeczny, który powstał, na pewno zrobi swoje - wskazuje Koralewski. - Nie wiem, czy wiceprezydent z tego powodu spokornieje, ale liczę na to, że zrozumie, że nie można brać takiej stawki za domy, które właściwie są ruderami. Zobacz także: Będzie zmiana w
kontrowersyjnej reformie komunalnej Przeczytaj wywiad z Maciejem Lisickim

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)