Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja zapewnia, że zabezpieczy teren katastrofy

0
Podziel się:

Miller: Nie jesteśmy petentami, ale śledztwo potrwa długie miesiące.

Rosja zapewnia, że zabezpieczy teren katastrofy
(PAP/Tomasz Gzell)

Strona rosyjska zadeklarowała, że miejsce katastrofy samolotu będzie tak zabezpieczone, by nie miały do niego dostępu osoby postronne - poinformował w szef MSWiA, przewodniczący komisji wyjaśniającej okoliczności katastrofy Jerzy Miller.

Wracając do swojej wizyty w Moskwie, podkreślił, że gdy zapytał o kwestie dostępności osób postronnych do miejsca katastrofy _ wszyscy się czuli nieswojo i atmosfera rozmowy na chwilę stężała _. _ Ktoś po rosyjskiej stronie nie dopatrzył, nie dopilnował, nie wykazał tej wrażliwości. Oficjalnie komisja zakończyła badanie na lotnisku, w związku z czym komisja wyjechała do Moskwy, a na miejscu pozostali gospodarze _ - powiedział Miller.

POSŁUCHAJ JERZEGO MILLERA:

Szef MSWiA zaznaczył, że Rosja zadeklarowała, iż teren zostanie otoczony kordonem i nikt postronny nie będzie miał do niego dostępu. _ To jest rozwiązanie tymczasowe, ale jedyne możliwe w krótkim czasie i chyba wszyscy jesteśmy z takiej deklaracji zadowoleni, oby tylko była to deklaracja ściśle przestrzegana _ - powiedział.

Zapewnił też, że Polacy i Rosjanie pracują przy wyjaśnieniu okoliczności tragedii _ ręka w rękę _. Dodał, że przy analizie urządzeń badanie powierzane jest jego producentowi, ale towarzyszą mu przedstawiciele obu stron.

POSŁUCHAJ JERZEGO MILLERA:

Miller pytany o wyjazd na miejsce katastrofy polskich archeologów powiedział, że strona polska złożyła taką propozycję. _ Strona rosyjska się do tej propozycji ustosunkowuje. Mówimy o obszarze, który należy do jednostki wojskowej i nie mówimy o pracy, która potrwa dzień albo tydzień. W związku z tym są pewne formalności, które wymagają na drodze dyplomatycznej wyjaśnienia, ustalenia _ - tłumaczył.

POSŁUCHAJ JERZEGO MILLERA:

Minister powtórzył, że prace kierowanej przez niego komisji będą długie. _ Komisja będzie działała przez długie miesiące bo będzie rozpatrywała wszystkie elementy istotne z punktu widzenia nie samego zdarzenia, ale wszystkich przyczyn, które do tego zdarzenia prowadziły. W związku z tym proszę teraz jeszcze o cierpliwość _ - zaznaczył.

Dziś mija miesiąc od katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem, w której zginęło 96 osób. Oprócz prezydenckiej pary, śmierć ponieśli m.in. przedstawiciele parlamentu, wojska, Rodzin Katyńskich.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)