Tylko w tym miesiącu w Syrii zginęło ponad 6 tysięcy osób. To najkrwawszy miesiąc od wybuchu przed dwoma laty rewolty przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada.
W marcu śmierć poniosło dokładnie 6 005 ludzi, w tym 2 080 cywilów, z czego 298 to dzieci poniżej 16. roku życia, a 291 to kobiety - - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie. 2 074 śmiertelne ofiary to rebelianci walczący z siłami Asada, a 1 464 - to żołnierze - sprecyzował szef obserwatorium Rami Abdel Rahman.
Wśród rebeliantów jest 588 osób, których tożsamości nie można było zweryfikować; wielu z nich to _ bojownicy niepochodzący z Syrii _ - poinformował Rahman.
Według danych ONZ ze stycznia br. w konflikcie w Syrii poniosło śmierć ponad 70 tys. osób. Z danych przedstawionych w poniedziałek przez Syryjskie Obserwatorium wynika, że zginęły 62 594 osoby, w tym 30 782 cywilów, 15 283 żołnierzy regularnej armii i 14 302 rebeliantów.
Bilans ten nie uwzględnia tysięcy osób zaginionych bądź uwięzionych, ani zabitych członków paramilitarnych sił prorządowych - milicji Szabiha - zastrzegł szef Obserwatorium.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Odkryli ciała co najmniej 20 ofiar reżimu Konflikt wewnętrzny w Syrii trwa od dwóch lat. ONZ szacuje, że pochłonął już ok. 70 tys. ofiar. | |
Kiedyś mieszkało tam 240 tys. osób. Dziś... ONZ szacuje, że trwający od marca 2011 roku konflikt kosztował życie ok. 70 tys. osób. | |
10 tys. ofiar w kilka tygodni. A świat patrzy Działania reżimu syryjskiego mogą być równoznaczne ze zbrodniami wojennymi i zbrodniami przeciwko ludzkości - uważa wysoka komisarz ONZ ds. praw człowieka Navi Pillay. |