_ - To jest piekło _ - mówią syryjscy opozycjoniści. Aktywiści alarmują, że reżim prezydenta Baszara al Asada przypuścił szturm na wiele miast przed spodziewaną amerykańską interwencją w Damaszku.
Opozycjoniści twierdzą, że w czasie, gdy światowi politycy zastanawiają się nad atakiem, syryjski prezydent chce jeszcze przed interwencją zabić tak wielu rebeliantów jak to tylko możliwe.
Lokalne komitety koordynacyjne informują, że tylko wczoraj w całym kraju zginęło 87 osób, z czego jedna trzecia, to kobiety i dzieci. Opozycjoniści twierdzą, że rządowa armia zaatakowała niemal pół tysiąca miejsc w Syrii, bombardując cele z powietrza, oraz strzelając rakietami ziemia-ziemia.
Aktywiści podkreślają, ze od czasu, gdy Amerykanie ogłosili, ze chcą zaatakować Damaszek, rządowa armia atakuje zajęte przez rebeliantów dzielnice w dzień i w nocy. Opozycja mówi, że syryjskie władze przenoszą też w bezpieczne miejsca część arsenału i ważne dokumenty z budynków rządowych.
Niepotwierdzone informacje mówią też o więźniach, którzy są przewożeni do baz wojskowych, będących potencjalnymi celami amerykańskiego ataku.
Syryjskie władze od kilku dni powtarzają, że są gotowe na ewentualny atak. Podkreślają też, że interwencja w Damaszku nie rozwiąże sytuacji, a jedynie wspomoże terrorystów z Al-Kaidy, którzy walczą po stronie opozycji.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Ministrowie 28 państw rozpoczynają naradę W Wilnie rozpoczyna się (12.00) dwudniowe, nieformalne spotkanie ministrów spraw zagranicznych 28 krajów. Na unijną naradę ministerialną zaproszony został sekretarz stanu USA John Kerry. | |
Polska nie ugnie się pod prośbami Obamy! - _ To co nas niepokoi, to to, że skutki tej interwencji mogą być wielorakie _ - mówi Radosław Sikorski. | |
Przechwycili rozkaz o ataku na obiekty USA Stany Zjednoczone przechwyciły rozkaz, w którym przedstawiciel władz Iranu nakazywał szyickim bojownikom w Iraku, by atakowali interesy USA w Bagdadzie w przypadku interwencji w Syrii. |