[aktualizacja 16:15]
Światowej sławy reżyser Roman Polański, który ma polskie i francuskie obywatelstwo, w areszcie domowym w Gstaad czekał na wynik postępowania ekstradycyjnego.
Wszczęto je po zatrzymaniu go na lotnisku w Zurychu 26 września 2009 roku na podstawie amerykańskiego nakazu aresztowania.
Szwajcarska minister sprawiedliwości Eveline Widmer-Schlumpf powiedziała, że rano poinformowała o decyzji władz Szwajcarii prawnika Romana Polańskiego, a także ambasadorów USA, Francji i Polski. Zdecydowano, że reżyser nie będzie już podlegał dozorowi elektronicznemu.
Powodem decyzji o odmowie wydania USA Romana Polańskiego było to, że _ nie można wykluczyć z całkowitą pewnością błędu we wniosku ekstradycyjnym USA _.
Widmer-Schlumpf poinformowała też, że Stany Zjednoczone nie mogą składać apelacji od poniedziałkowej decyzji szwajcarskich władz
Reżyser został w 1977 roku uznany przez sąd w Los Angeles za winnego uprawiania seksu z nieletnią Samanthą Gailey. Jednak przed ogłoszeniem wyroku potajemnie opuścił Stany Zjednoczone, obawiając się, że sędzia nie dotrzyma warunków zawartej z nim ugody.
Polskie MSZ zadowolone z decyzji Szwajcarów
_ - Polskie MSZ z wielkim zadowoleniem przyjęło decyzję o zwolnieniu polskiego Polańskiego z aresztu domowego _- powiedziała wiceminister spraw zagranicznych Grażyna Bernatowicz.
_ - Znalezione zostało rozwiązanie trudne z punktu widzenia prawnego, jak i trudne z punktu widzenia osobistej sytuacji pana Romana Polańskiego _ - podkreślała Bernatowicz. W komunikacie MSZ zaznaczyło, że rozwiązanie to _ uwzględnia skomplikowane uwarunkowania prawne tej sprawy oraz sytuację życiową Romana Polańskiego _.
Bernatowicz poinformowała, że szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski podziękował w poniedziałek w rozmowie telefonicznej szefowej szwajcarskiego MSZ Micheline Calmy-Rey za decyzję władz Szwajcarii w sprawie Polańskiego.
Wiceminister dodała, że polskie służby konsularne od samego początku były w kontakcie z reżyserem, który ma polskie i francuskie obywatelstwo. _ - Cały czas panu Romanowi Polańskiemu poprzez nasze służby konsularne staraliśmy się pomóc _ - zaznaczyła.