Wahadłowiec X-37B przez ponad rok krążył wokół Ziemi. Amerykanie odmawiają informacji na temat jego misji. Co zatem wiadomo o zagadkowym promie kosmicznym?
X-37 B przypomina wahadłowce używane w przeszłości przez NASA. Jest jednak znacznie mniejszy, ma długość niespełna 9 metrów i szerokość 4,5 metra. Jest pojazdem bezzałogowym. W swoją misję wystartował w marcu ubiegłego roku i od tego czasu krążył po orbicie okołoziemskiej. Teraz ma wylądować w bazie amerykańskich sił wojskowych w Kalifornii. Okno do lądowania otwiera się dziś i potrwa do 18 czerwca.
Program lotów wahadłowców X37 był pierwotnie nadzorowany przez NASA. W 2004 roku kontrolę nad projektem przejął jednak amerykański departament obrony. Wtedy projekt został objęty tajemnicą co sprawia, że nie wiadomo, co znajduje się na pokładzie tego niewielkiego promu kosmicznego. Eksperci podejrzewają, że X37 wykonuje misje szpiegowskie, lub wykorzystywany jest do testowania najnowocześniejszych technologii wojskowych.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Satelita spadł na Ziemię. Gdzie są szczątki? Szczątki sześciotonowego starego amerykańskiego satelity spadły na Ziemię dziś rano i prawdopodobnie pojawiły się w Kanadzie | |
| Nowa, kosmiczna epoka. Sukces misji Kosmiczna kapsuła Dragon pomyślnie wodowała w czwartek na Pacyfiku po doświadczalnym locie. | |
| Amerykanie płacą za ten lot 50 mln dolarów Rosyjski statek kosmiczny Sojuz z dwoma Rosjanami i Amerykaninem na pokładzie przycumował w czwartek rano do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). |
