Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tłumy na placu Tahrir. Już 250 tysięcy osób

0
Podziel się:

Protestujący nie wierzą w pokojowe przekazanie władzy i domagają się odejścia Mubaraka.

Tłumy na placu Tahrir. Już 250 tysięcy osób
(PAP/EPA)

Coraz więcej Egipcjan gromadzi się na placu Tahrir w Kairze, gdzie od dwóch tygodni trwa protest przeciwko rządom prezydenta Hosniego Mubaraka. Według telewizji BBC jest to największa manifestacja od 25 stycznia, kiedy demonstranci zaczęli okupować plac.

[Aktualizacja 21:00] **

Jak podaje agencja Reutera, na placu Tahrir (Wyzwolenia) zgromadziło się ponad 100 tysięcy osób, domagających się ustąpienia prezydenta Hosniego Mubaraka. Zdaniem agencji AP protestuje już nawet 250 tysięcy Egipcjan. Do tłumu przemówił zwolniony w poniedziałek z aresztu pracownik firmy Google Wael Ghonim.

_ - Nie jestem bohaterem, to wy jesteście bohaterami _ - powiedział Ghonim, jeden z najważniejszych młodych organizatorów protestów, który założył ich grupę na Facebooku.

_ - Nie odstąpimy od naszego żądania, a jest nim upadek reżimu _ - zapewnił Ghonim, który jest dyrektorem ds. marketingu firmy Google na Bliski Wschód i Afrykę Północną. Na słowa Ghonima demonstrujący zareagowali gromkimi oklaskami.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/182/t75702.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/kolejne;panstwo;arabskie;na;skraju;rewolucji,97,0,768097.html) Kolejne państwo arabskie na skraju rewolucji
Ghonim złożył również kondolencje rodzinom ofiar protestów. We wtorek rano w internecie antyrządowi działacze umieszczali zdjęcia _ męczenników _.

Pracownik Google został zatrzymany przez władze pod koniec stycznia i był przetrzymywany w areszcie przez 12 dni. W tym czasie nie wiedział, co dzieje się na ulicach egipskich miast.

W poniedziałek udzielił telewizyjnego wywiadu transmitowanego na żywo. _ - Nie jestem symbolem, czy bohaterem, ani niczym w tym rodzaju, ale to co mi się przytrafiło to przestępstwo. Musimy zetrzeć ten system oparty na braku możliwości wypowiadania się _ - oświadczył wówczas.

Gdy dziennikarz powiedział mu, że podczas protestów zginęło około 300 osób, Ghonim rozpłakał się. W ciągu 12 godzin od zakończenia wywiadu 120 tysięcy osób przyłączyło się na Facebooku do grupy o nazwie: _ Upoważniam Waela Ghonima do wypowiadania się w imieniu egipskich rewolucjonistów _.

Protestujący podkreślają, że nie wierzą wysiłkom władz, które zapowiadają demokratyczne przekazanie władzy i domagają się natychmiastowego odejścia głowy państwa. Hosni Mubarak zapowiedział już, że nie wystartuje we wrześniowych wyborach prezydenckich, jednak nie mówi, że zamierza wkrótce ustąpić.

Prezydent utworzył dwie komisje zajmujące się przeprowadzeniem zmian w konstytucji, których domaga się opozycja oraz monitorowaniem wprowadzania reform. Wiceprezydent Omar Sulejman, który zajmuje się prowadzeniem rozmów z opozycją, powiedział, że streścił ich przebieg prezydentowi Mubarakowi.

Według jego słów, Hosni Mubarak wyraził zadowolenie z procesu _ dialogu i narodowego pojednania _. Miał także podkreślić poparcie dla kontynuowania tych działań oraz _ ustalenia szczegółów pokojowego i zorganizowanego przekazania władzy _.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/9/t130825.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/szef;armii;przekonuje;egipcjan;mubarak;odejdzie;i;nie;wroci,22,0,765974.html) Szef armii przekonuje Egipcjan: Mubarak odejdzie i nie wróci W centrum Kairu jest już 100 tysięcy ludzi. Szykują się do marszu na pałac prezydencki. Demonstracje trwają też w Aleksandrii.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/60/t130620.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/unia;chwali;mubaraka;zrobil;dobry;krok,163,0,764579.html) Unia chwali Mubaraka: Zrobił dobry krok Bruksela wyraziła zadowolenie po deklaracji prezydenta Egiptu o nieubieganiu się o reelekcję.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/47/t96303.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/premier;francji;pozyczal;samolot;mubaraka,122,0,768122.html) Premier Francji pożyczał samolot Mubaraka Podczas swoich grudniowych wakacji w Egipcie Francois Fillon latał rządowym samolotem.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)