Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Trzęsienie było jednym z nasilniejszych

0
Podziel się:

Sejsmolog: Do tej pory aparatura tylko kilka razy zarejestrowała tak silne wstrząsy.

Trzęsienie było jednym z nasilniejszych
(PAP/EPA)

Dzisiejsze trzęsienie ziemi w Japonii było jednym z największych w historii - ocenia geolog doktor Paweł Wiejacz. Sejsmografy odnotowały 8,9 stopnia w otwartej skali Richtera.

Na zdjęciu dyrektor Filipińskiego Instytutu Wulkanologii i Sejsmologii Renato Solidum

Paweł Wiejacz mówi, że do tej pory aparatura tylko kilka razy zarejestrowała tak silne wstrząsy. _ - Od czasu kiedy rejestrowane są wstrząsy, można powiedzieć, że to było siódme, tak mocne _- mówi Wiejacz

POSŁUCHAJ EKSPERTA:

Doktor ostrzega, że należy się spodziewać wielu wstrząsów wtórnych.


POSŁUCHAJ EKSPERTA:


W wyniku trzęsienia ziemi powstała fala tsunami o wysokości około 10 metrów. Doktor Paweł Wiejacz mówi, że zbliża się ona do kolejnych miejsc regionu z prędkością około 700 kilometrów na godzinę.

Fala tsunami może być szczególnie niebezpieczna dla wysp i atoli na Pacyfiku.

POSŁUCHAJ EKSPERTA:

Według ostatnich danych, trzęsienie ziemi w Japonii pochłonęło co najmniej 32 ofiary. Taką liczbę podaje państwowa telewizja, zastrzegając, że są to wstępne szacunki i że liczba zabitych może być znacznie większa.

Wśród ofiar śmiertelnych jest sześcioro mieszkańców Tokio i jego północnych okolic. Pozostali - to mieszkańcy północno-wschodnich terenów kraju, których zaskoczyła ogromna fala tsunami, sięgająca niekiedy 10 metrów.

Liczby podawane przez telewizję nie zostały na razie potwierdzone przez policję ani miejscowe władze.

To, że trzęsienie ziemi, które wystąpiło w Japonii - według wstępnych danych - pochłonęło niewiele ofiar, kraj ten zawdzięcza systemowi ostrzegania i zabezpieczeń - wyjaśnia prof. Jerzy Żaba z Uniwersytetu Śląskiego. Jak powiedział prof. Żaba, kraje położone wokół Pacyfiku, a szczególnie właśnie Japonia, mają cały system ostrzegania i zabezpieczeń. Japonia ma do dyspozycji m.in. odpowiednią sieć specjalnych odbiorników sejsmicznych, które znajdują się w różnych miejscach w obrębie oceanu. - Tamtejsze budownictwo niemal bez problemu wytrzymuje wstrząsy o sile 7 w skali Richtera.

Dopiero silniejsze wstrząsy powodują zniszczenia, ale są one i tak nieporównywalnie mniejsze niż te, które mogłyby wystąpić w Polsce - podkreśla sejsmolog z UŚ. - Gdyby takie trzęsienie ziemi nawiedziło nas, to byłaby totalna katastrofa. Właściwie wszystkie domy leżałyby w gruzach.

Zdaniem prof. Żaby, dobrze przeszkolona jest również ludność Japonii. _ Przy wstrząsach poprzedzających ludzie wiedzą, co robić i precyzyjnie to wykonują. Jeśli mogą, uciekają z pomieszczeń na otwartą przestrzeń. Oddalają się od domów, bo mogą poranić ich rozbite szyby. Jeśli nie są w stanie wyjść z pomieszczenia, wiedzą, że muszą chować się w najsilniejszych miejscach np. w łazience, czy pod framugami drzwi - _ opisuje ekspert.

Według niego, trzęsienie ziemi o sile 8,9 st. w skali Richtera, to jedno z najsilniejszych trzęsień, z jakim naukowcy mieli do czynienia._ Nie zdarzyło się jeszcze silniejsze trzęsienie ziemi niż powyżej 9-9,1 w skali Richtera _- przypomina.

Skala Richtera, którą posługujemy się przy opisywaniu trzęsień ziemi jest to skalą logarytmiczną. _ Oznacza to, że trzęsienie ziemi, które ma siłę 8, jest 10 razy silniejsze niż trzęsienie ziemi, które ma siłę (magnitudę) 7 - _ tłumaczy naukowiec.

Dodaje, że można przewidzieć czas wystąpienia trzęsienia ziemi, ale niedokładnie. Monitoruje się drobne wstrząsy, których występują tysiące w ciągu każdego dnia. Gdy nagle zaczynają się one koncentrować, to jest to objaw zbliżającego się znacznie silniejszego trzęsienia - wyjaśnia.

Prof. Żaba zwraca przy tym uwagę, że Japonia leży na granicy dwóch potężnych płyt litosfery: pacyficznej i euroazjatyckiej.

Wzdłuż tej granicy zachodzą różne ruchy. W tym miejscu dno Pacyfiku podsuwa się, wciska pod kontynent euroazjatycki, a konkretnie pod Japonię, która jest na skraju tego kontynentu - zaznacza. - Tam generowane są największe wstrząsy, płyty ocierają się o siebie. Zjawisko to można to porównać do dwóch samochodów, które zderzą się na autostradzie czołowo i jeden wsuwa się pod drugi.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/19/t134931.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/potezne;trzesienie;ziemi;w;japonii;jest;wiele;ofiar,53,0,792117.html) Potężne trzęsienie ziemi w Japonii. Jest wiele ofiar Wstrząsy miały siłę blisko 9 stopni w skali Richtera. Trzęsienie i wywołana nim gigantyczna fala tsunami częściowo zniszczyły Tokio.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/35/t134947.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/kraje;nad;pacyfikiem;czekaja;na;uderzenie;tsunami,121,0,792185.html) Kraje nad Pacyfikiem czekają na uderzenie tsunami Woda może zmyć niektóre wyspy. Alarm ogłoszono w tak odległych krajach jak Peru, Kolumbia czy Meksyk.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/157/t134813.jpg ) ] (http://www.money.pl/gielda/komentarze/artykul/gpw;wig20;broni;sie;przed;tsunami,248,0,792056.html) GPW: WIG20 broni się przed tsunami Byki nie dają za wygraną. Inwestorzy pomimo niepokojących informacji nie panikują.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)