*_ - Rok rządu minął jak na huśtawce. Zaczęło się od euforii. Później styczniowe wpadki. Później oddech przy Euro i znowu letnie afera. Poźniej jesięnny spręż. a teraz zobaczymy - _ podsumowuje działania Donalda Tuska politolog Jarosław Flis. *
Ekspert z Uniwersytetu Jagiellońskiego zwraca uwagę, że opinia publiczna była zwodzona w tym czasie kolejnymi zapowiedziami zmian na lepsze. - _ Samych zapowiedzi docenić nie sposób, było ich wystarczająco dużo _- mówi.
Jak dodaje Jarosław Flis Donald Tusk przy konstruowaniu rządów i wyborze poszczególnych ministrów kierował się niejasnymi kryteriami. - _ Z jednej strony było to utrzymywanie równowagi między skrzydłami, a czasami coś co miało robić tylko dobre wrażenie na zewnątrz, jak nominacja dla posłanki Muchy _- mówi.
Zdaniem politologa w sutkiem tego rząd jest bardzo nierówny, co widać po efektach pracy poszczególnych resortów. Są ministerstwa, które wykazują się dynamiką, w innych jest spokój, a w jeszcze innych chaos, który się rozwija lub został opanowany.
Donald Tusk podczas Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej,zapowiedział kampanię _ Plan dla Polski _. W jej ramach działacze partii mają spotykać się i rozmawiać z wyborcami oraz przedstawiać im plany rządu zawarte w II expose Donalda Tuska.