Ukraińcy będą wybierać dziś nowy parlament. Głosować można od 8 miejscowego czasu do 20.00, czyli od 7.00 do 19.00 czasu warszawskiego.
Po raz pierwszy od lat Ukraińcy wybierają nowy parlament w systemie mieszanym proporcjonalno - większościowym. Największe szanse na zwycięstwo ma Partia Regionów, na drugim znajdzie się albo Zjednoczona Opozycja albo Uderzenie Witalija Kliczki.
Do parlamentu wejdą także komuniści i nacjonalistyczna Swoboda. Początkowo w parlamencie będzie zapewne dużo osób, które w czasie kampanii występowały, jako - tak zwani - kandydaci niezależni, jednak większość z nich cieszyła się poparciem Partii Regionów i zapewne w Radzie Najwyższej dołączy do klubu parlamentarnego tego ugrupowania. Są to kandydaci z centrum i zachodu kraju, gdzie rządzące ugrupowanie nie jest zbyt popularne.
Wybory cieszą się ogromnym zainteresowaniem wspólnoty międzynarodowej. Na Ukrainę przyjechało niemal 4 tysiące obserwatorów z 28 krajów, najwięcej jest Polaków i Kanadyjczyków. Reprezentują oni 35 różnych organizacji międzynarodowych. Część z nich to prestiżowe instytucje, jak na przykład OBWE, czy ENEMO, które uważnie i obiektywnie oceniają proces wyborczy. Część jednak to obcokrajowcy wynajęci przez partie polityczne, którzy mają napisać odpowiedni raport.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| U nich partie polityczne kończą z agitacją Dwa główne, konkurujące ze sobą ugrupowania - rządząca Partia Regionów i opozycyjna Batkiwszczyna - zakończyły kampanię koncertami w centrum Kijowa. | |
| Partia słynnego boksera drugą siłą opozycyjną Naprzeciw partii władzy staną w najbliższą niedzielę dwie najważniejsze formacje opozycyjne: Batkiwszczyna (Ojczyzna) byłej premier Julii Tymoszenko oraz partia Udar (Cios) boksera Witalija Kliczki. | |
| Tak przekupują wyborców? Zaczynają od... Uroczyste akademie w szkołach z okazji 1 września stały się dla wielu ukraińskich polityków okazją do agitacji przed październikowymi wyborami parlamentarnymi. |