*W przeddzień wyborów parlamentarnych w Gruzji, władze tego kraju ostrzegają przed prowokacjami ze strony Rosji. *Ministerstwo Spraw Zagranicznych w specjalnie wydanym oświadczeniu zwraca uwagę na dużą koncentrację rosyjskich wojsk na granicach z separatystycznymi regionami Osetii Południowej i Abchazji.
Straszenie rosyjską interwencją stało się jednym z podstawowych elementów krajobrazu wyborczego. - _ To nie są wymysły polityków obozu rządzącego _ - twierdzi polski europoseł z Platformy Obywatelskiej Krzysztof Lisek. W jego opinii, Kreml nie może pogodzić się z gasnącymi wpływami w krajach dawnego Związku Radzieckiego: - _ Prezydent Putin musi zrozumieć, że każdy naród ma prawo sam decydować z kim chce współpracować _ - dodaje Krzysztof Lisek.
W trakcie kampanii wyborczej rządząca partia Zjednoczony Ruch Narodowy oskarżała opozycję o przyjmowanie pieniędzy z Rosji. Sugerowano nawet, że liderzy opozycji zamierzają po przegranych wyborach poprosić Moskwę o pomoc w obaleniu prezydenta Micheila Saakaszwilego.
Czytaj więcej na ten temat w Money.pl | |
---|---|
Proszą Polskę o pomoc, bo boją się Rosji Micheil Saakaszwili rozmawiał o sytuacji politycznej w kraju z marszałkiem Senatu Bogdanem Borusewiczem. | |
Rosja się nie ugnie. Gruzja zagrożona? Rosja i Gruzja dyskutują w Genewie o sprawach bezpieczeństwa i kwestiach humanitarnych. | |
Prezydent Gruzji jak Putin. Clinton ostrzega Sekretarz stanu USA zaapelowała do władz Gruzji o zagwarantowanie, że wybory prezydenckie w tym kraju będą wolne i uczciwe. |