W Iranie rozpoczęła się druga tura wyborów parlamentarnych, w której konserwatyści związani z duchowym przywódcą kraju ajatollahem Alim Chameneim walczą z radykałami prezydenta Mahmuda Ahmadineżada (na zdj.). Prezydentowi grozi kolejna porażka - pisze Reuters.
O 65 jeszcze nieobsadzonych miejsc w 290-osobowym parlamencie walczy 140 kandydatów - podała irańska telewizja państwowa. W Teheranie toczy się walka o 35 mandatów.
O godz. 8 (6.30 czasu polskiego) otwarto lokale wyborcze w 33 proc. okręgów, także w stolicy. Mają zostać zamknięte o godz. 18 (16.30), jednak przewidziano, że w Teheranie mogą pozostać otwarte dłużej.
Ponieważ ugrupowania reformatorskie zostały zepchnięte na margines, a opozycyjni przywódcy Mir-Hosejn Musawi oraz Mehdi Karubi przebywają w areszcie domowym, piątkowy pojedynek rozegra się między zwolennikami Chameneia i Ahmadineżada.
Faworytem wybory jest sojusz konserwatystów bliski ajatollahowi, skupiony wokół szefa parlamentu Alego Laridżaniego.
Wynik głosowania może stworzyć nowy układ sił w parlamencie między tymi obozami i wpłynie na rezultat wyborów prezydenckich w 2013 roku, umacniając obóz duchownego - pisze Reuters.
W kampanii przed wyborami prezydenckimi w 2009 roku ajatollah Chamenei poparł kandydaturę Ahmadineżada, jednak drogi polityków rozeszły się, gdy prezydent próbował kwestionować przywódczą rolę islamskiego kleru w irańskiej polityce i zwiększać kompetencje swego urzędu.
Najprawdopodobniej Ahmadineżad dotrwa do końca swej drugiej i zarazem ostatniej kadencji, jednak jego wpływy zmalały wskutek wypchnięcia jego sojuszników z kluczowych stanowisk i sromotnej porażki prezydenckiego ugrupowania w pierwszej turze wyborów parlamentarnych w marcu.
Parlament w nowym, pełnym składzie zacznie obrady pod koniec maja. Nie ma wprawdzie wpływu na kluczowe aspekty polityki Iranu, takie jak jego kontrowersyjny program atomowy, jednak może zaważyć na wyborze następcy Ahmadineżada i innych ważnych polityków. Pierwsze wyniki piątkowych wyborów na prowincji będą znane w sobotę, rezultaty z Teheranu zostaną ogłoszone w niedzielę.
Czytaj więcej o Ahmadineżad | |
---|---|
Ahmadineżad obwinił ich o całe zło świata Prezydent Iranu: _ Minęły czasy, gdy USA i NATO mogły dyktować warunki reszcie świata _. | |
Dziś wybory, a opozycja w więzieniu O 290 mandatów w jednoizbowym Islamskim Zgromadzeniu Konsultatywnym rywalizuje ponad 3400 kandydatów. | |
"To Amerykanie wysadzili wieże WTC" Mahmud Ahmadineżad ostro krytykuje USA, poczynając od Libii a kończąc na Afganistanie. |