Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Załoga rozbitego jachtu już na lądzie

0
Podziel się:

Żeglarzy z polskiego jachtu, który rozbił się w Ziemi Ognistej uratowała argentyńska marynarka.

Załoga rozbitego jachtu już na lądzie
(Money.pl/Agnieszka Gotowała)

Do portu Ushuaia, na południu Argentyny, przetransportowano już pięciu żeglarzy z polskiego jachtu, który rozbił się w poniedziałek, a także ciała dwóch ofiar śmiertelnych - powiedziała rzeczniczka ambasady RP w Buenos Aires Edyta Kwiatkowska-Faryś.

Edyta Kwiatkowska-Faryś poinformowała, że choć nie zakończyła się jeszcze formalna identyfikacja, to wiadomo, że dwie ofiary śmiertelne to zaginieni załoganci: kapitan i członek jego rodziny.

Jacht rozbił się w poniedziałek w Kanale Beagle, w Ziemi Ognistej, z powodu złych warunków pogodowych.

Rozmówczyni zapewniła, że pięciu rozbitków czuje się dobrze. - _ Trzy osoby zostały przewiezione na badania do szpitala argentyńskiej marynarki wojennej w Ushuaia. Jeden z załogantów ma ranę głowy, ale niezagrażającą życiu _ - przekazała Kwiatkowska-Faryś. Dodała, że ocaleni są zadowoleni, że są już na miejscu w porcie Ushuaia i dziękują za pomoc marynarce wojennej.

Żeglarze nie skorzystali z zaproszenia na okręt marynarki wojennej i zdecydowali się zostać w hotelu w Ushuaia. Będą tam przebywać do soboty, kiedy to najprawdopodobniej wylecą do Polski - przekazała rzeczniczka.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/249/t114681.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/plonie;statek-przetwornia;z;ponad;stuosobowa;zaloga,253,0,700157.html) Płonie statek-przetwórnia z ponad stuosobową załogą
Według polskiej placówki, na miejscu jest przedstawiciel agencji, reprezentującej właściciela jachtu, więc zapewniona jest obsługa związana z formalnościami dotyczącymi wraku. W drodze do Argentyny jest także przedstawiciel armatora. Ambasada nie ma informacji na temat stanu wraku.

Dzień wcześniej Kwiatkowska-Faryś mówiła, że ratownicy w śmigłowcu zlokalizowali na skałach dwóch zaginionych członków siedmioosobowej załogi, którzy - ich zdaniem - nie żyją. Przetransportowanie rozbitków i ciał na stały ląd było utrudnione przez złą pogodę.

Argentyńska prasa podaje, że polski jacht ma złamany maszt i inne uszkodzenia.

Jacht _ Nashachata _ był w trakcie rejsu dookoła świata (ze zmieniającymi się załogami), który miał się zakończyć w końcu października przyszłego roku. Trasa obecnego etapu wiodła wokół przylądka Horn. Jacht miał wypłynąć i powrócić do Ushuaia, a po drodze odwiedzić naukowców w polskiej stacji im. Arctowskiego na Antarktydzie.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/135/t114055.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/statek;zderzyl;sie;z;promem;ludzie;wpadli;do;wody,161,0,697249.html) Statek zderzył się z promem. Ludzie wpadli do wody Statek wywrócił mniejszą jednostkę do góry dnem.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/225/t85985.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/somalijscy;piraci;uprowadzili;kolejny;statek,75,0,690507.html) Somalijscy piraci uprowadzili kolejny statek To japoński statek towarowy z 20-osobową filipińską załogą na pokładzie.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/185/t91833.jpg ) ] (http://wakacje.money.pl/wiadomosci/artykul/egipt;statek;staranowal;przystan;3;osoby;nie;zyja,40,0,593448.html) Egipt: Statek staranował przystań, 3 osoby nie żyją Do katastrofy doszło w Szarm el-Szejk na Morzu Czerwonym.
wiadomości
kraj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)