Rozmówca "Naszego Dziennika" twierdzi, że za zabójstwem Papały stoją dawni funkcjonariusze Stasi i KGB mieszkający na Zachodzie często pod przybranymi nazwiskami. Ich łącznikami w Polsce mieli być byli pracownicy SB, wśród nich Józef Sasin i Roman Kurnik.
Rozmówca gazety wskazuje na jeszcze jedną osobę - Hipolita Starszaka, byłego funkcjonariusza komunistycznej bezpieki i bliskiego znajomego polonijnego biznesmena Edwarda Mazura, który jest podejrzany o współudział w zabójstwie generała Papały. Informator "Naszego Dziennika" twierdzi, że zlecenie zabójstwa nie wyszło jednak od Mazura a on nie zdecyduje się wskazać faktycznych zleceniodawców, bo sam ma zbyt dużo do stracenia.
iar za ND/trela/ab