Mukherjee podkreślił, iż Indie pragną rozwijać kontakty swych regionów północno-wschodnich z państwami sąsiedzkimi. Zdaniem szefa indyjskiej dyplomacji, spory graniczne pomiędzy Indiami i Chinami nie powinny być przeszkodą w rozwijaniu regionalnych kontaktów gospodarczych. Kontakty te powinny się - zdaniem indyjskiego ministra - rozwijać niezależnie od dialogu politycznego na temat przebiegu linii granicznej. Również kwestia dyktatorskich rządów junty wojskowej w Birmie nie powinna mieć wpływu na indyjsko-birmańskie kontakty gospodarcze. "To nie nasza sprawa, jaki rząd kieruje Birmą" - stwierdził Mukherjee, obiecując, że indyjskie władze centralne dołożą starań, by stany północno-wschodnich Indii mogły korzystać na indyjsko-birmańskiej wymianie handlowej. Obrońcy praw człowieka, a także opozycyjne partie polityczne w Indiach od dawna krytykują rząd z New Delhi za podtrzymywanie kontaktów z birmańską juntą oraz niereagowanie na łamanie przez nią praw człowieka.