"To skandal, że rozmowy te nie zostały zniszczone i zostały wykorzystane w procesie cywilnym" - mówi szef klubu Lewicy Grzegorz Napieralski i dodaje, że sprawa ta powinna być wyjaśniona na forum Sejmu. Jego zdaniem, Jacek Mąka podejmując takie działania zdyskwalifikował się jako wiceszef ABW.
Zastrzeżenia Lewicy podziela Prawo i Sprawiedliwość. Według posła Adama Hofmana, bezprawne działania ABW są świadectwem na to, że Donald Tusk nie panuje nad tym co dzieje się w służbach. Hofman przypomniał, że Agencja jest podporządkowana bezpośrednio premierowi.
Donald Tusk zapowiedział, że przyjrzy się sprawie podsłuchów. Mają się tym zająć odpowiednie służby, których zadaniem będzie sprawdzenie prawnych aspektów ich zakładania. Szef rządu nie chciał mówić o dymisji wiceszefa ABW. Powiedział jedynie, że ewentualna decyzja w tej sprawie zostanie podjęta po kontroli w Agencji.
