Arcybiskup Budzik podkreślił, że Kościołowi zależy na przekształceniu Funduszu i wyraził nadzieję, że także w tej sprawie rząd będzie prowadził dialog.
Metropolita lubelski zwrócił także uwagę na fakt, że ustabilizowanie w Polsce stosunków między Kościołem i państwem było w dużej mierze możliwe właśnie dzięki dialogowi obydwu stron, ale także umowie konkordatowej.
Przewodniczący Kościelnej Komisji Konkordatowej w rozmowie z IAR wyraził nadzieję, że rozmowy w sprawie przekształcenia zasad działania Funduszu Kościelnego zostaną także podjęte na najbliższym spotkaniu Komisji Współnej Episkopatu i Rządu - planowanym 15 marca.
Arcybiskup Stanisław Budzik podkreśla również, że z Funduszu Kościelnego korzystają także duchowni innych wyznań, zarejestrowanych w naszym kraju. Przekształcenie zasad jego działania będzie dotyczyło także ich.
Tylko w Polskiej Radzie Ekumenicznej, która zresza Kościoły działające na obszarze Polski, jest siedem Kościołów: Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny, Kościół Ewangelicko-Augsburski, Kościół Ewangelicko-Reformowany, Kościół Ewangelicko-Metodystyczny, Kościół Chrześcijan Baptystów, Kościół Polskokatolicki oraz Kościół Starokatolicki Mariawitów.
Fundusz Kościelny, stworzony przez władze komunistyczne w 1950 roku, po odebraniu wielu Kościołom w Polsce dóbr materialnych miał być formą rekompensaty za skonfiskowane przez komunistyczne władze majątki, z których wielu dotąd nie odzyskano.
Wbrew powszechnej opinii - środki z Funduszu Kościelnego służą tylko w niewielkiej części opłacaniu ubezpieczeń społecznych osobom duchownym. Należą do nich głównie misjonarze i siostry, pozostające w żeńskich zakonach klauzurowych.
IAR