Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

"Akt desperacji ze strony Dwójki jest czymś bezprecedensowym"

0
Podziel się:

Solidaryzujemy się z dziennikarzami radiowej Dwójki - mówi prezes Radia Merkury Poznań Piotr Frydryszek. Program Drugi Polskiego Radia zamilkł dziś o 6 rano. Protest zaplanowano na 24 godziny. Dziennikarze chcą w ten sposób zwrócić uwagę na dramatyczną sytuację finansową Polskiego Radia.

"Myślę, że ten akt desperacji ze strony Dwójki jest czymś bezprecedensowym. Gdyby zamilkły wszystkie programy publicznego radia i telewizji, to słuchacze i telewidzowie zorientowaliby się czego brakuje" - mówił prezes Frydryszek.

Dodał, że sytuacja jest poważna, ponieważ Polskie Radio, w większym stopniu niż TVP, jest uzależnione od środków publicznych. Nie można przy tym zapomnieć, że oprócz stacji ogólnopolskich, istnieją jeszcze rozgłośnie regionalne publicznego radia, w tym Radio Merkury.
Prezes dodał, że jeżeli w dalszym ciągu nie powstaną regulacje ustawowe a ściągalność abonamentu będzie coraz słabsza - rozgłośnia stanie przed problemem dalszej egzystencji.

Piotr Frydryszek wierzy jednak, że politycy nie dopuszczą do tego, aby cała konstrukcja publicznego radia runęła.

W przyjętej przez Sejm ustawie nie określono minimalnej kwoty na funkcjonowanie mediów publicznych.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)