Prokurator generalny USA Eric Holder poinformował, że oskarżonym postawiono zarzuty finansowego i organizacyjnego wspierania terrorystów. Pięcioro aresztowanych przyznało się do winy. "Te aresztowania i zarzuty powinny być jednoznacznym ostrzeżeniem dla tych, którzy rozważają przyłączenie się bądź wspieranie grup terrorystycznych takich jak Al-Szabab".
Holder powiedział, że władze USA obserwują wzrost liczby osób, w tym obywateli amerykańskich, które ulęgają ekstremistycznej ideologii. Prokurator generalny podkreślił, że większość środowisk muzułmańskich w USA sprzeciwia się radykalizacji. "Amerykańscy muzułmanie byli i są naszym partnerem w walce z tym nowym zagrożeniem". Al-Szabab to islamska organizacja partyzancka biorąca udział w wojnie domowej w Somalii. Kontroluje ona duże obszary południa kraju, w tym część stolicy Somalii Mogadiszu. Rząd USA oskarża Al-Szabab w współpracę z Al-Kaidą i uznaje za organizację terrorystyczną.