Wydawnictwo Arcana nie musi przepraszać córki Lecha Wałęsy za książkę Pawła Zyzaka. Wyrok sądu pierwszej instancji uchylił dzisiaj Sąd Apelacyjny w Krakowie. Wyrok jest prawomocny, przysługuje od niego skarga kasacyjna.
W uzasadnieniu sąd orzekł, że Anna Domińska nie udowodniła, w jaki sposób jej dobra zostały naruszone. Sędzia Jan Kremer z sądu apelacyjnego w Krakowie powiedział w uzasadnieniu, że powództwo zostało oddalone w całości.
W książce Pawła Zyzaka znalazły się tezy o agenturalnej przeszłości Lecha Wałesy, przy jednoczesnym braku informacji o wyroku sądu lustracyjnego w tej sprawie.
Były historyk Instytutu Pamięci Narodowej napisał również między innymi, powołując się na relację ustne, że Wałęsa ma nieślubne dziecko, a jako ośmiolatek sikał do chrzcielnicy.